Trapowa reprezentacja, jakiej w Polsce jeszcze nie było, już za chwilę zamelduje się na scenie w ramach Clout Festival. Których występów nie możesz przegapić?
DaBaby
Ciężko wyobrazić sobie obecną trapową scenę bez wkładu DaBaby’ego. Kariera rapera przepełniona jest ciągnącymi się za nim kontrowersjami. Homofobiczne wypowiedzi, jakich się dopuścił, zasługiwały na zdecydowaną reakcję ze strony jego odbiorców i krytykę. DaBaby przyjął to na klatę i przyznał, że ma przed sobą jeszcze wiele w kwestii edukacji. Miejmy nadzieję, że wnioski zostały przez niego wyciągnięte. Przechodząc do jego muzycznej aktywności podkreślić należy robiącą wrażenie aktywność. Mimo stosunkowej krótkiej jeszcze kariery raper z Charlotte ma na swoim koncie aż trzy albumy oraz potężną liczbę mixtapów z serią Baby Talk na czele.
Clout Festival odbędzie się już między 13 a 14 lipca
Ferg
Organizatorzy Clouta dobierając artystów stawiali nie tylko na świeże twarze, ale również na uznanych weteranów, których dorobek jest zbiorem potężnych bangierów. Zdaje się, że to dobre podejście – klasyków gatunku nigdy za wiele. A tych u Ferga nie brakuje: Plain Jane, Shabba, New Level czy Floor Seats to szlagiery, które kształtowały trapową scenę i wychowywały obecne pokolenia raperów. Od 2021 Ferg jest członkiem Roc Nation, a pierwszym efektem przejścia do nowej ekipy była jego współpraca z Pharellem i The Neptunes w kawałku Green Juice. Czy doczekamy się nowego albumu? No raczej.
Jack Harlow
Jack Harlow wjechał na scenę bez pardonu i jest obecnie jednym z najbardziej rozpoznawalnych raperów. Nominowany do Grammy w kilku kategoriach artysta ma na swoim koncie dwa studyjne albumy. Debiutował w 2020 solidnym Thats What They All Say, jednak to tegoroczne Come Home the Kids Miss You okazało się być przełomowe dla jego kariery. Jego kawałki mają kilkanaście milionów wyświetleń, a First Class czy Churchill Downs nie schodzą z rotacji fanów rapu z USA. Co ciekawe, Harlow ma na swoim koncie kawałek pt. Warsaw. Jak do tego doszło? Warsaw to nie tylko angielski odpowiednik naszej stolicy, ale również nazwa niewielkiego miasteczka w stanie Kentucky. Harlow wykorzystał dwuznaczność określenia, aby podkreślić, że stał się globalną gwiazdą mimo swojego małomiasteczkowego pochodzenia.
Fivio Foreign
Człowiek, który napędził rozwój nowego podgatunku muzycznego, jakim jest New York Drill. O co w tym chodzi? O wykorzystanie chwytliwych, popowych sampli i łączenie ich z typowymi dla drillu oszczędnymi perkusjami i charakterystycznie jeżdżącym bassem. Motyw ten idealnie oddaje powyższe What’s My Name oparte na hicie Destiny’s Child. Nie jest on jednak najbardziej rozpoznawalnym traczkiem Fivio. Jeszcze większe poruszenie wzbudził utwór City Of Gods uznany za współczesny odpowiednik legendarnej współpracy na linii Jay-Z – Alicia Keys. Raper poza wspomnianą artystką zaangażował w jego powstanie także Kanye Westa. Efektem tych działań jest hymn NY godny 2022.
Maxo Kream
Teksańska masakra luźnym flow. Maxo Kream to dla twojej duszy balsam. Stężenie realtalku przekracza u niego wszelką skale. „I put my faith in God // But now I’m losing hope // So I’ma pray to that dope // Put my faith in my work” – takich słów nie mógł przewinąć nikt inny. Kream wyróżnia się na tle innych trapowych artystów swoim brakiem napinki i niecodziennym sposobem na wypluwanie wersów. W jego trackach ciężko o ekwilibrystyczne przyśpieszenia czy inne popisowe tricki – zamiast tego dostajemy zwrotki, które hipnotyzują swoim wyjątkowym rytmem i zaraźliwem vibem.
