Czemu Pink rozda 2000 zakazanych książek na swoich koncertach?
Pink sprzeciwiła się książkowemu reżimowi wprowadzonemu w szkołach na Florydzie. Artystka zdecydowała się na walkę z systemem, który szkodzi obywatelom.
Koncertowe rozdanie książek
Według danych PEN America, czyli organizacji non-profit zajmującej się podnoszeniem świadomości na temat ochrony wolności słowa, ze szkół na Florydzie wycofano aż 1400 książek, które uznano za dzieła zakazane. Większość z nich mówi o rasizmie, seksualności, płci oraz historii tych tematów. W takiej sytuacji ciężko nie zauważyć, że szkoły zostały objęte polityczną propagandą, która uniemożliwia rozmawianie w nich równości.
W związku z tą sytuacją amerykańska gwiazda pop, czyli Pink postanowiła podjąć pewne kroki i połączyć swoje siły ze wspomnianą organizacją. Członkowie NGO-sa zajmą się dystrybucją czterech książek zakazanych w szkołach, które następnie piosenkarka rozda podczas nadchodzących koncertów na Florydzie. Łącznie Pink przekaże swoim słuchaczom aż 2000 egzemplarzy.
PinkPantheress chciała być gwiazdą k-popu. Czemu jej nie wyszło?
Pink z przekazem, czyli muzyka po stronie literatury
Pink poinformowała, że książki sprawiały jej radość od najmłodszych lat, więc nie zamierza patrzeć spokojnie na ich zakazywanie. Ponadto piosenkarka podkreśla tragizm sytuacji, w którym władze blokują treści o tak istotnej tematyce, jaką jest równość, o którą obywatele USA walczyli od lat.
Z badań przeprowadzonych w roku szkolnym 2022/2023 wynika, że w Stanach Zjednoczonych zakazano 3300 książek, a ponad 1400 zostało usunięte. W związku z tym można uznać, że ten obszar USA jest w czołówce krajów, które wyrzucają literaturę ze szkół. Osoby mające wpływ na społeczeństwo sprzeciwiają się polityce, która może być przeszkodą w propagowaniu równości oraz wolności słowa.