Dablony robią furorę na TikToku. O co tu właściwie chodzi?

Redaktor naczelny Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach…
W zasadzie są bezwartościowe – nie zapłacicie nimi w sklepie, nie odłożycie ich na koncie oszczędnościowym. Użytkownicy TikToka zbudowali jednak na nich fikcyjny system monetarny, a klipy z hashtagiem #dabloons stają się coraz popularniejsze. Przyjrzyjmy się uważniej dablonom.
Całą opowieść wypadałoby zacząć w XVI wieku. Cesarz Karol V, przedstawiciel dynastii Habsburgów, wprowadził w 1537 roku nową monetę obowiązującą na terenie Hiszpanii. Złoty dublon w momencie wprowadzenia przedstawiał na awersie tarczę herbową, na rewersie zaś – krzyż, który później zastąpiono popiersiem. Jego wartość nie była duża i wynosiła dwa escudo, czyli odpowiednik polskiej złotówki. Na Półwyspie Iberyjskim służył jako środek wymiany aż do drugiej połowy XIX wieku. Czytelnicy poza lekcjami historii mogą kojarzyć go z licznych legend i podań poświęconych piratom.

Dablony, czyli kocie łapki
Dlaczego dziś wspominamy o monetach, które już dawno wyszły z użytku i mają jedynie wartość kolekcjonerską? Powód jest prosty – ich nazwa nieoczekiwanie zyskała drugie życie za sprawą TikToka. Nie chodzi jednak o to, że na platformie nagle pojawiło się wielu entuzjastów hiszpańskiej historii. Wszystko zaczęło się na instagramowym koncie @catz.jpeg, gdzie królują rozmaite memy z kotami. Jakość prezentowanych tam obrazków pozostawia wiele do życzenia. Wpisują się raczej w postinternetową konwencję, której głównymi motywami pozostają absurdalny humor i łączenie ze sobą przypadkowych elementów. W kwietniu 2021 roku na profilu pojawił się poniższy obrazek. Dablonami nazwano wtedy kocie łapki. Na pierwszy rzut wyglądają niepozornie, choć jednocześnie mają w sobie coś z demonicznych szponów.
Dalszą część historii sprawnie nakreśla wyspecjalizowana w tym strona Know Your Meme. Hashtagi #dabloons i #doubloons przeniosły się na TikToka, gdzie zaczęto nimi opatrywać inne filmiki z uroczymi czworonogami. Aż do bieżącego miesiąca nie był jednak szczególnie popularny, tonąc w morzu innych mikrotrendów. Kilka tygodni temu wrócił na całego, stając się podstawą… systemu monetarnego. Nawiązanie do hiszpańskich dublonów robi się teraz bardziej oczywiste, choć trzeba jeszcze wyjaśnić to i owo.
Zabawa w ekonomię
Popularna platforma wraz z zatrzęsieniem nowych wideo stała się areną internetowej gry fabularnej. Dablony służą w niej jako waluta, za pośrednictwem użytkownicy mogą nabywać różne przedmioty: broń, jedzenie i gadżety. Jak je zdobyć? Podczas scrollowania TikToka wystarczy natknąć się na nagrania z odpowiednim hashtagiem. Ekonomia oparta na kocich monetach jest zdecentralizowana. Nie ma w niej centralnego banku, bazy danych zliczających punkty ani innych instrumentów regulacyjnych. Tym samym dablonom daleko do kryptowalut, które ostatecznie można spieniężyć albo wymienić na realne przedmioty.
@doubloonie 20 DOUBLOONS #doubloons #doubloon #fypシ #foryou #fypシ゚viral #viral #xyzbca
♬ cold island sped up – leo/puffer!!!!
Powrót do bycia księżniczką
Zasadne pozostaje pytanie, dlaczego użytkownicy aplikacji oszaleli na punkcie czegoś takiego, gdy pod ręką mają inne formy hazardu. Odpowiedzi na to pytanie w rozmowie z portalem „The Guardian” spróbowała udzielić jedna z niestrudzonych kolekcjonerek, Beth Woodward. Amerykanka stwierdziła, że to próba powrotu do beztroskich czasów dzieciństwa, gdy nie trzeba było się martwić o pustki na koncie ani rosnącą inflację. – Tęsknię za byciem porwaną księżniczką albo czarownicą robiącą eliksiry. Bycie częścią tego trendu oznacza, że mogę robić to ponownie. Mogę być głupim małym kotem kupującym głupie małe przedmioty i po prostu świetnie się bawić – przyznaje.
Jakie będzie Młodzieżowe Słowo Roku 2022? Sprawdźcie nominowanych i zagłosujcie
w plebiscycie!
Z tego, jak wygląda niczym niekontrolowany obieg monet, nieoczekiwanie płynie także lekcja ekonomii. W nowo powstałych rewirach TikToka pojawili się złodzieje monet, ligi mafii, piratów i innych frakcji, których celem jest wzbogacenie się cudzym kosztem. Okazało się też, że dablony straciły swoją moc, gdy wszyscy zapragnęli je jak najszybciej pomnażać. – To okrutna lekcja stanu gospodarczego naszego narodu – podsumowuje Woodward.
@chaos_bowl Bro just needs to feed his kids #doubloons
♬ original sound – liam real
Redaktor naczelny Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach „newonce", „NOIZZ", „Czasopisma Ekrany", „Magazynu Kontakt", „Gazety Magnetofonowej" czy „Papaya.Rocks". Mieszka i pracuje w Warszawie.