Najlepsze traczki gwiazd Dissolve Festivalu
Święto wyszukanej elektroniki nad Zegrzem startuje już dziś! Przygotujcie się na muzyczne wrażenia z pomocą naszej selekcji największych szlagierów od występujących na festiwalu artystów.
Roman Flügel
Powiedzieć, że Roman Flügel jest jedną z najważniejszych postaci w świecie elektroniki, to powiedzieć nic. Niemiecki didżej i producent od lat już funkcjonuje na scenie i porusza się w bardzo wielu estetykach: od ambientu, przez house, po electro i IDM. Jest też współzałożycielem przelegendarnej wytwórni, Playhouse. Wraz ze swoim długoletnim partnerem, Jörnem Elling Wuttke, współtworzył projekt Alter Ego.
Wybrany przeze mnie traczek Flügel wydał pod jednym z wielu swoich aliasów, w tym przypadku jako Eight Miles High. Jest to remiks legendarnego Lovely Dee Blaze’a. Wiele remiksów tego klasyka ujrzało światło dzienne, ale żaden z nich nie buja w taki sposób jak ten – na pewno jest to zasługa świetnie wyprodukowanego basu i kicka. Dodatkowo, sam klimat tego numeru jest wyjątkowy. Z jednej strony radosny i przyjemny (w końcu podmiot liryczny mówi tu o wspaniałym dniu xD), a z drugiej wyraźnie słuchać tu też sporą dozę niepokoju. Posłuchajcie i oceńcie sami. Warto. [DL]
Legowelt
Legowelt jaki jest, każdy słyszy. Od lat możemy podziwiać jego kosmiczny lot statkiem zbudowanym ze starych maszynek perkusyjnych i innych hardware’owych zabawek do tworzenia muzyki elektronicznej.
Nie inaczej jest na kultowym wydawnictwie producenta pt. TEAC Life. Jednym z jego hajlajtów jest na pewno track „The Soul of a City”, który zaczyna się od zaskakującej stopy uderzającej przez całą panoramiczną szerokość. Wkrótce dołączają do niej odgłosy fal i etniczne cykaczo – bębenki oraz typowe dla Legowelta syntezatory. Dżungla nad wodą? Nie, to Zegrze.
Na Dissolve Legowelt zagra w formule live – czyli po prostu zaprezentuje nam swój syntezatorowy statek w całej okazałości. [PP]
Dj Tennis
Dj Tennis nie mógł wystąpić na tegorocznym Tauronie, więc jego nieobecność szczęśliwie odbijemy sobie podczas Dissolve Festival. Jego ostatni singiel nazywa się Atlanta.
Słuchając tego utworu, czy chcę, czy nie, widzę w głowie after na plaży. Jest tu pianinko i wokalizy nawiązujące do początków house’u, jest grooviasty bit, jest euforia. Liczę, że moja wizja urzeczywistni się już w sobotę 11 września nad Zegrzem! [PP]
Young Marco
Young Marco to przede wszystkim wybitny selektor i założyciel labelu Safe Trip. Znany jest z mieszania zaskakujących disco szlagierów i aksamitnych house’owych perełek pełnych wpadających w ucho melodii. Wyobraź sobie, że kochasz Sade i chciałbyś/chciałabyś tańczyć pod coś, co zbliża się do tego klimatu.
W remixie Sea Marco stawia na nieustannie morfujące LFO i lekki, taneczny vibe. Traczek buduje się w bardzo przyjemny sposób, a każdy kolejny element idealnie wpasowuje się w całość. To bardzo sympatyczny traczek, który tworzy przyjazną, lekko nostalgiczną aurę, co jest w pewnym sensie rozpoznawalnym znakiem Young Marco. [PW]
Ø [Phase]
Binary Opposition to jeden ze szlagierów Phase’a. Wypuszczony w 2012 roku kawałek wpisuje się w modny wówczas nurt przestrzennego techno w duchu Stroboscopic Artefacts. Mocny kick zostaje tu wsparty pieczołowicie dopieszczonymi ambientowymi szczegółami. Tworzy to cudowny efekt wciągania słuchacza w soniczny wir.
Uwaga! Ten traczek ma silne właściwości hipnotyzujące. Niezwykle łatwo jest dać się zatracić w tej starannie utkanej siatce z dźwięków. Co ciekawe, utwór cały czas dostarcza wystarczającą dawkę energii, by wprawić słuchacza w taniec. Tak też będzie zapewne na secie Phase’a.
Polecali: Dymitr Liziniewicz, Przemysław Pstrongowski i Patryk Wojciechowski.
Bileciory
