Czytasz teraz
Dziecięca niezwykłość. Dotomik ma 10 lat i setki tysięcy obserwujących na Instagramie
Lifestyle

Dziecięca niezwykłość. Dotomik ma 10 lat i setki tysięcy obserwujących na Instagramie

Testuje McFlurry, relacjonuje wycieczkę do Wrocławia i próbuje swoich sił na ściance wspinaczkowej. Tomek Momot w bezpretensjonalnym, pogodnym stylu przypomina o urokach dzieciństwa.

20 lipca: Ale pyszny deser. Takiego to jeszcze nie widziałem. Trzy rodzaje galaretki, jeszcze na dole galaretka, truskawki. Po prostu niesamowite! 15 lipca: Jedzie traktor, uwaga! 8 czerwca: Widzowie, ja sobie siedziałem na ławce. Oskar, mój kolega, BMX-a mi z roweru zrobił. Co za chłop! Podobnych migawek jest jeszcze więcej.

24 czerwca obserwatorzy zobaczyli na cyberpunkowym, skąpanym w purpurach tle Złocinkę – świnkę morską Tomka. 3 sierpnia młody vloger pojechał do Wrocławia, gdzie sfotografował się na tle dworca. 22 lipca smażył kiełbaski i karkówki na grillu. Tego samego dnia podglądał swojego dziadka przy pracy. Wcześniej poprosił swoich obserwatorów o to, żeby zadawali mu najrozmaitsze pytania. Dostał kilkaset komentarzy, w tym od Justyny Mazur – popularnej autorki książek i podcastów kryminalnych.

Samo życie bez ściemy

Młodociani influencerzy nie należą wcale do rzadkości. Zdobywają popularność, występując w filmach, tańcząc, śpiewając, uprawiając sporty albo po prostu będąc dziećmi znanych rodziców. Tomek Mamot, na Instagramie (163 tysiące obserwatorów) i YouTube (14 tysięcy subskrybentów) znany jako Dotomik, wyróżnia się na ich tle.

Trudno odmówić mu licznych talentów. Jeździ na rowerze, potrafi robić fikołki, a ostatnio zaprezentował cover piosenki Kinderki Mortalcia. 10-latek nie popisuje się jednak zanadto tymi umiejętnościami. Media społecznościowe traktuje raczej jak internetowy pamiętnik. Wielu rzeczy – jak jazdy metrem w Warszawie albo zobaczenia dwóch kościołów stojących obok siebie – doświadcza po raz pierwszy. Wiadomo, że przy ich relacjonowaniu nie zapewnia najwyższej jakości dźwięku, montażu (co zresztą sam przyznaje, zgłaszając gotowość do doskonalenia umiejętności) i obrazu. Amatorski charakter materiałów eksponuje za to ich wernakularność. Nie ma ściemy i nakładania filtrów zniekształcających rzeczywistość, jest samo życie.

Przeżyć dzieciństwo na nowo

Dotomik został zauważony przez duet Make Life Harder i Michała Marszała, byłego speca od social mediów w Tygodniku NIE, który teraz działa na własną rękę. Mężczyzna udostępnił jeden z jego postów w swoim feedzie i machina ruszyła. – Sprawia mu dużo radości dzielenie się tym, że ma świnkę morską czy nowy rower. Zwykłe życie młodego człowieka. Widać też, że nie jest do tego zmuszany, jak dziecięce gwiazdy kina mówi Marszał w rozmowie z portalem Wirtualne Media. Podłapali to sami obserwujący, głównie ci dorośli, którzy dzięki Tomkowi mogą przypomnieć sobie o beztrosce sprzed lat. – Z Tobą można jakby trochę przeżyć szczęśliwe dzieciństwo jeszcze raz! Dajesz nam uśmiech – pisze jeden z internautów. – Kiedy dorosnę, chciałbym się cieszyć życiem jak Dotomik. Mam 27 lat – deklaruje inny. Oba komentarze zamieszczono pod wideo, w którym chłopak próbuje swoich sił na ściance wspinaczkowej.

Zmierzyć się z hejtem

Nie wszyscy reagują jednak entuzjastycznie na hobby mieszkańca Rybnika. Wątpliwości rodzi fakt, że vloger jest tak młody. Zgodnie z regulaminem Instagrama jego konto powinno być oznaczone jako zarządzane przez rodzica albo opiekuna, dopóki nie skończy 13 lat. U Dotomika na próżno szukać takiej informacji. Poza tym problematyczny może okazać się hejt, rosnący wprost proporcjonalnie do liczby obserwatorów. Bezpośrednio negatywnych komentarzy odnoszących się do profilu @dotomik_insta nie ma wiele, ale sporo osób jawnie ironizuje. Niezłe laski wyrwałeś domik, chyba na motor poleciały. Jak tak dalej pójdzie to niedługo będziesz kupował nowy samolot. Ale piękne miasto, piękne jak ty, pozdrawiam idola – to tylko garść przykładów.

Tomek na szczęście rzadko reaguje na takie docinki. Oby pozostało tak jak najdłużej, bo takich naturalnych, bezpretensjonalnych pochwał codzienności ciągle w sieci jest za mało. Aż sami zapragnęliśmy zjeść polecaną przez niego galaretkę w trzech smakach!

Czy YouTube Samples okaże się zagrożeniem dla TikToka? Pokażą to najbliższe miesiące!

Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

Do góry strony