Czytasz
Oto horror idealny na Halloween. W „Carved” bohaterowie mierzą się z mściwą dynią

Oto horror idealny na Halloween. W „Carved” bohaterowie mierzą się z mściwą dynią

horrory na Halloween

To film stanowczo daleki od jesieniarskiego klimatu, którego niepisanym patronem jest kubek parującego pumpkin spice latte.

Sposobów na to, żeby wywołać u widza lęk i przerażenie, nie brakuje. Jedni uważają, że otaczająca nas rzeczywistość jest wystarczająco upiorna, stąd nie potrzeba jej dodatkowo ubarwiać. Ochoczo portretują różne przejawy realnego ludzkiego zła: przemoc, okrucieństwo czy niesprawiedliwość. Inni widzą zaś potencjał właśnie w ukazywaniu sfery paranormalnej. Od tej drugiej grupy dostaniemy opowieści o tajemniczych, niewyjaśnionych zjawiskach, portrety psychologiczne wynaturzonych potworów albo teorie spiskowe. W końcu niewiedza rodzi wiele emocji.

Rust ze światową premierą w Polsce! To film, na którego planie doszło do tragicznego wypadku

Mordercze dżinsy i krwawe baśnie

Jest jeszcze i trzecia odnoga horrorów, do której odbiorcy mają iście ambiwalentne podejście. To filmy kipiące od szeroko rozumianego absurdu. Zasada jest prosta: im bardziej niespodziewany antagonista, tym lepiej. Właśnie dlatego czarnymi charakterami są tu pozornie niewinne postacie z bajek (Puchatek: Krew i miód, Bambi: Porachunek, Pinokio: Rozstrojony), przedmioty codziennego użytku (Mordercza opona, Maglownica, Slaxx) albo zwierzęta (Lavalantula, Rekinado, Kokainowy miś). Spora część z takich tytułów jest wykonana chałupniczo, za stosunkowo niewielkie pieniądze. Niski poziom wykonania stanowi tu zamierzony, ocierający się o kicz zabieg.

Horrory na Halloween: Cały film Lavalantula Mike’a Mendeza, w którym śmiertelnym zagrożeniem okazują się gigantyczne ptaszniki ziejące ogniem, został udostępniony na YouTubie

Horrory na Halloween: nowy gracz w stawce

Carved (w dosłownym tłumaczeniu: Wystrugany, Wyrzeźbiony albo Rżnięty) to nowość od Justina Hardinga należąca do tej trzeciej kategorii. Amerykanin zdołał już kilkukrotnie przekonać publiczność, że umie tworzyć przewrotne horrory. W krótkometrażowym Kookie na przykładzie dziewięcioletniej dziewczynki pokazał, czym może skończyć się nieposłuszeństwo wobec rodziców. Tworząc potwory poświęcił parze youtuberów, którzy po wykonaniu serii pranków sami padają ofiarą jednego z nich. Teraz reżyser sięgnął zaś po znany halloweenowy motyw, czyli dynię.

Zwiastun filmu Carved Justina Hardinga

Groźny koniec października

Smaczne pomarańczowe warzywo najwyraźniej ma już dość przerabiania na krem z grzankami i pumpkin spice latte. Nie chce też być symbolem pogańskiego święta wbrew własnej woli. Próbę emancypacji podejmie w noc halloweenową, żeby raz na zawsze przejąć kontrolę nad znienawidzonym dniem. Na celowniku gargantuicznej dyni, z której oczodołów wyłażą poskręcane gałęzie, znajdzie się pewna egzaltowana nastolatka, jej młodszy brat oraz grupa ocaleńców. Jeśli nie zadziałają w porę, wizyta w wiosce stylizowanej na historyczną osadę może skończyć się tragicznie. W role członków pechowej grupy wycieczkowiczów wcielili się m.in. Peyton Elizabeth Lee, Corey Fogelmanis i Wyatt Lindner.

Sprawdź też
Blink Twice

horrory na Halloween
Plakat filmu Carved Justina Hardinga

W Stanach Zjednoczonych już film od 21 października będzie dystrybuowany na platformie Hulu. Stanowi bowiem rozwinięcie krótkometrażówki, którą Harding prezentował sześć lat temu w ramach Huluween Film Fest. Plany dotyczące szerszej dystrybucji produkcji pozostają jeszcze nieznane. Liczymy jednak na to, że prędzej czy później pojawi się w Polsce.

Copyright © Going. 2021 • Wszelkie prawa zastrzeżone