Jazzpress.pl x Going. – marzec pełen jazzu
Marzec rozpoczęty, wiosna coraz bliżej, a dobrego jazzu w tym miesiącu nie zabraknie. Wspólnie z portalem Jazzpress.pl przygotowaliśmy kolejne zestawienie najciekawszych (około) jazzowych wydarzeń najbliższych tygodni.
Kinley pres. Jazz: Kinga Głyk Quartet, 21 marca, SEN
Młoda i przebojowa basistka. Wydała już trzy płyty i razem z własnym zespołem koncertuje intensywnie w całej Europie; ostatnio podbija Francję. Filigranowa, z ogromną gitarą, na scenie robi wrażenie. Jej wersja „Tears in Heaven” Claptona zyskała ponad 4 miliony wyświetleń na You Tube w ciągu 3 dni.
Tomasz Chyła Quintet, 2 marca, 12on14 Jazz Club
Sama szpica młodego polskiego jazzu. Bardzo utalentowany kompozytor i skrzypek Tomasz Chyła wspólnie z kolegami z Trójmiasta nagrał jedną z najciekawszych płyt zeszłego roku. W Polsce „multimedaliści”; na świecie też już zostali dostrzeżeni. Zgrana ekipa, widać, że się kumplują i przenoszą to flow na scenę. Trzeba znać.
Jazzpospolita, 3 marca, Zmiana Klimatu
Niebanalni, ale łatwi w odbiorze. Kiedyś bardziej postrockowi, dziś wplatają więcej nostalgicznej elektroniki. Kto lubi takie klimaty jak kultowe chicagowskie Tortoise czy nasze Pink Freud będzie zachwycony. Koncertują bardzo dużo na całym świecie. Na żywo prawdziwa petarda.
Terence Blanchard feat. The E-Collective, 27 marca, 12on14 Jazz Club
Gwiazda trąbki z Nowego Orleanu. Częsty współpracownik Spike’a Lee, sporo komponuje dla kina. Razem z czteroosobowym składem E-Collective duże sale „sprzedaje” na pniu. Szansa zobaczenia go na żywo w małym klubie to prawie prezent urodzinowy. W jego zespole zaczynali: gitarzysta Lionel Loueke, pianista Aaron Parks i perkusista Kendrick Scott. Zapewnia nowoczesny, rozpędzony, radosny jazz. Pyszna zabawa gwarantowana.
Erykah Badu, 25 marca, Szczecin Jazz
Zastanawiam się, czy ta artystka w ogóle wymaga przedstawiania. Jej debiutancki „Baduizm” wyznaczył kierunki rozwoju dla współczesnego soulu i r&b. W Polsce ma mnóstwo fanów, grała u nas cztery razy, a koncert w Szczecinie będzie jej jedynym w Europie w tym roku. Na jej show warto przejechać pół kraju.
Trombone Shorty & Orleans Avenue, 24 marca, Palladium
Trombone Shorty, puzonista i trębacz, pochodzi z Tremé, legendarnej dzielnicy Nowego Orleanu, gdzie jazz to religia i codzienność. Ze swoim zespołem robi robotę nawet na stadionach supportując samych Rolling Stonesów. Melanż jazzu, rock ’n’ rolla i soulu. Tak właśnie brzmi współczesny funk. Palladium może odlecieć.
Masecki / Rogiewicz: RAGTAjMY, 15 marca, SPATiF
Marcin Masecki ciągle coś „kombinuje”. Uprawia kameralistykę z orkiestrami, gra klasykę, ale jakoś inaczej, tworzy big-bandy z przedwojennymi standardami, a zdarzały mu się również „popołudniówki” na placu Defilad. Przede wszystkim jednak wytrwale poszukuje równie kreatywnych współpracowników. Z perkusistą i pianistą Jerzym Rogiewiczem nagrali w 2017 roku płytę z odświeżonymi klasycznymi ragtajmami. Pomysł nie do opowiedzenia. Efekt piorunujący. Podobno zagrają zapowiedzi nowego wydawnictwa. Koniecznie.
Janusz Falkowski
redaktor prowadzący jazzpress.pl
