Lana del Rey zapowiada nowy album! Premiera już w marcu

Era Chemtrails over the Country Club i Blue Banister dobiega końca. Elizabeth Grant wraca z dziewiątą studyjną płytą. Lano, to chyba dobra pora na koncertowy comeback!

Na początku roku amerykańska wokalistka podzieliła się z fanami nowym utworem. Singiel Watercolor Eyes znalazł się w jednym z odcinków drugiego sezonu serialu Euforia. W soundtracku stanęła wtedy u boku Dominica Fike’a, Jamesa Blake’a i Labrintha. Niedługo po tym zdradziła, że pracuje nad kolejnymi piosenkami, jednak los nieoczekiwanie spłatał jej figla. Wiosną złodzieje włamali się do jej samochodu, zabierając plecak z cenną zawartością. W środku znajdowały się trzy kamery, dyski twarde oraz laptop, a na nich – niepublikowane wcześniej materiały. Lana pisała na swoim Instagramie, że straciła dostęp do nagrań rodzinnych, rękopisu jej książki poetyckiej oraz dwustu książek. Zdecydowanie nie zazdrościmy, ale ostatecznie okazało się, że historia ma swój happy end.

Lana ze stałymi bywalcami

– Mimo tego, co się dzieje, jestem pewna, że nowy album się ukaże – oświadczyła piosenkarka. Teraz, chwilę po tym, gdy dograła się do krążka Midnights Taylor Swift, dotrzymuje słowa. Płyta Did You Know That There’s a Tunnel Under Ocean Blvd ukaże się 10 marca nakładem wytwórni Interscope. Wiadomo już, że ślad odcisnęli na nim bliscy współpracownicy Lany. Mowa choćby o producencie Jacku Antonoffie i jego zespole Bleachers, Drew Ericksonie, Jonie Batiste i Zachu Dawesie. W premierowych piosenkach usłyszymy także Fathera Johna Misty oraz Tommy’ego Genesisa. To mocna, ale i zwarta ekipa.

Ciało zniszczyło duszę

Do premiery wydawnictwa musimy poczekać jeszcze cztery miesiące. Światło dzienne ujrzał za to tytułowy singiel. Jak zwykle osnuwa go melancholijna, oniryczna aura, która przywołuje na myśl największych klasyków dream popu. Portal Genius trafnie zauważył, że Lana Del Rey znów odwołuje się też do mitu amerykańskiego snu. Czy wiesz, że pod Ocean Boulevard znajduje się tunel? Mozaikowe sufity, malowane płytki na ścianie. Czuję się tak, jakby ciało zniszczyło moją duszę – śpiewa w pierwszych wersach utworu. To nawiązanie do rzeczywistego już przejścia Jergins Tunnel. Otwarto je w 1927 roku, żeby turyści i mieszkańcy kalifornijskiego Long Beach mogli bez trudu dostać się na plażę. Tunel jest nieczynny od ponad pięciu dekad. Miał być atrakcją i udogodnieniem, popadł w niełaskę.

Wypatrując festiwalowych ogłoszeń

Jest radość z nowości, ale pozostaje jeszcze jedna niewiadoma. Czy Lana Del Rey wreszcie wróci na szlak koncertowy? Ostatni raz pojawiła się na scenie w listopadzie 2019 roku. Epizodycznie gościła tylko w programach telewizyjnych (np. Late Show with Stephen Colbert) i na Second Annual Roundup. Jej poprzednie albumy, entuzjastycznie przyjęte Blue Banisters i Chemtrails over the Country Club, nie rozbrzmiały jeszcze na żywo. Oby ten letarg szybko się skończył. Z chęcią posłuchalibyśmy w Polsce premierowych utworów albo klasyków pokroju Video Games i Blue Jeans.

Lany Del Rey tu nie ma, ale FEST Festival intryguje równie mocnymi ogłoszeniami. Sprawdźcie, kto w przyszłym roku zagra w Chorzowie!