Czytasz
Był dokument, jest wystawa. „Lombard Bytom” w galerii CSW Kronika

Był dokument, jest wystawa. „Lombard Bytom” w galerii CSW Kronika

Choć filmu Łukasza Kowalskiego nie zobaczycie już w kinach, drugie życie dali mu studenci z katowickiej ASP. Prezentacja ich prac zainspirowanych dokumentem rozpocznie się 15 kwietnia.

Polska premiera Lombardu odbyła się na ubiegłorocznym festiwalu Millennium Docs Against Gravity. Publiczność od razu pokochała tę produkcję. Nie dość, że przyznała jej główną nagrodę w głosowaniu, to bilety na większość pokazów wyprzedały się na pniu. Wyróżnienie filmowi przyznało również jury konkursu głównego, w którym znaleźli się wówczas David France, Tamara Kotevska oraz Milenia Fiedler. – Reżyser filmu wykonał tak wspaniałą pracę, obserwując z uwagą wielowarstwowość swoich bohaterów. To piękny przykład, że należy cenić życie w jego najbardziej banalnej prostociepisano w laudacji.

Zwiastun filmu Lombard Łukasza Kowalskiego.

Lombard. Charyzma i humor

Kilka miesięcy później, a konkretnie na początku listopada, Lombard trafił do kin. Wskazywaliśmy wtedy pięć powodów, dla których warto przyjrzeć się pracownikom i klientom placówki położonej w bytomskiej dzielnicy Bobrek. Pisaliśmy o charyzmatycznej parze głównych bohaterów – Joli i Wieśku. Mimo tego, że biznes nie hula tak, jakby tego oczekiwali, gospodarze instytucji starają się robić dobrą minę do złej gry. Za każdym razem są gotowi pomóc ludziom przychodzącym do nich w potrzebie. Naszą uwagę zwróciła także lekkość, z jaką reżyser, Łukasz Kowalski, balansuje między wzruszeniem a śmiechem. Dokumentuje właścicielkę lombardu biegającą z miotaczem ognia i jej partnera, który zastanawia się, czy przyjąć kolejne, coraz bardziej kuriozalne przedmioty. Jednocześnie cierpliwie przysłuchuje się intymnym historiom i zwierzeniom.

Plakat dokumentu Lombard Łukasza Kowalskiego

Śląskie mydło i powidło

W dokumencie z 2022 roku dużą rolę odgrywa też samo miejsce. Twórca przyrównywał je do Ulicy Krokodyli z Schulzowskich Sklepów cynamonowych. Lokal przy ul. Wytrwałych 1 rzeczywiście pozostaje specyficznym imaginarium, mikrokosmosem wypełnionym osobliwymi artefaktami. – To hangar wypełniony najróżniejszymi rzeczami. Ich liczba sięga nawet 70 tysięcy. Łatwiej wyliczyć te przedmioty, których się tu nie znajdzie. Na klientów czekają ubrania we wszystkich rozmiarach i kolorach, meble, dekoracje, książki, naczynia i pamiątki rodzinne. O ich uwagę konkurują także kurioza pokroju zębu mamuta, trofeów myśliwskich i miecze samurajskie – opisywaliśmy. Wchodzisz, żeby zaopatrzyć się w komplet sztućców, wychodzisz z papieskimi dewocjonaliami.

Kadr z dokumentu Lombard Łukasza Kowalskiego

Lombard, za który Kowalski otrzymał nominację do Odkryć Empiku, zniknął już z repertuarów kin. Dziś wypożyczymy go jedynie w katatalogu platformy CANAL+ Premiery. Bohaterów filmu nadal możemy jednak spotkać w Bytomiu albo… zajrzeć do tamtejszej galerii CSW Kronika. Jeszcze w tym tygodniu otworzy się w niej nowa wystawa, która bezpośrednio nawiązuje do miejsca znanego z dokumentu. Swoje prace zaprezentują na niej studencki i studentki Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach. Twórcy pracowali pod czujnym okiem dr. Joanny Zdzienickiej-Obałek i dr. hab. Lesława Tetli. Kuratorką całej ekspozycji jest obecna dyrektorka programowa instytucji, Agata Cukierska.

Sprawdź też

W Bytomiu Lombard, a w Poznaniu… lalka Barbie. Wpadnij na wystawę poświęconą jednej z najsłynniejszych zabawek świata!

Drugie życie starych rzeczy

Przedmiotom znalezionym w filmowym lombardzie artyści nadali nowe znaczenia. Fragmenty kul dyskotekowych, zniszczonych ubrań czy płyt winylowych nie są dla nich jedynie tworzywem, które można ponownie zużyć. Wykorzystują je, żeby opowiedzieć o pułapkach konsumpcjonizmu, przemocy domowej czy przegranych w transformacyjnym wyścigu. Nie ograniczają się przy tym do jednej estetyki. Niektórzy, jak Jan Kukułka, którego postinternetową pracę zobaczycie poniżej, uciekają się do duchologicznych resentymentów. Inni balansują zaś na graniczy kiczu i komizmu.

Grafika promująca wystawę Lombard Bytom / fot. materiały prasowe

Wernisaż Lombard Bytom odbędzie się już 15 kwietnia. Uświetni go specjalny performance Angeliki Czubasiewicz, założycielki organizacji ARENA Art Space. Tuż po niej album Wehikuł na żywo zaprezentuje Justyna Banasiewicz, producentka znana jako FOQL. Po więcej szczegółów dotyczących wydarzenia i pełną listę artystów, których prace pojawią się na ekspozycji, zaglądajcie na oficjalną stronę internetową galerii.

Instalacja Diamentowy Szlak Jana Kukułki, którą zobaczymy na wystawie Lombard Bytom.
Copyright © Going. 2021 • Wszelkie prawa zastrzeżone