Czytasz teraz
Paul Mescal obchodzi 28. urodziny. W tych rolach zdążył już zabłysnąć
Kultura

Paul Mescal obchodzi 28. urodziny. W tych rolach zdążył już zabłysnąć

Paul Mescal

Irlandczykowi zdmuchującemu kolejne świeczki z tortu wypada życzyć, żeby nie utracił zmysłu do dobierania kolejnych projektów. Na razie idzie mu całkiem nieźle.

Jako nastolatek Paul Mescal trenował futbol gaelicki. Chwalono go za tężyznę fizyczną i niewiele brakowało, żeby związał swoją przyszłość ze sportem, ale dalszą karierę uniemożliwiła mu poważna kontuzja szczęki. Stwierdził wówczas, że spróbuje swoich sił w aktorstwie. Na deskach teatru zadebiutował w wieku 16 lat, grając tytułową rolę w musicalowej adaptacji Upiora w operze. Kreacją zapewnił sobie przepustkę do dublińskiej The Lir National Academy of Dramatic Art… i dalej jakoś się potoczyło. Dziesiąta muza chętnie przygarnęła go pod swoje skrzydła.

Spędź aktywny wieczór w Zagrywkach. Warszawski klub zapewni moc wrażeń!

Dziś Paul Mescal jest na ustach wielu krytyczek i kinomanów. Przed chwilą otarł się o Oscara. Spekulowano, że to on może zostać nowym Jamesem Bondem, ale z plotek potwierdziła się dotąd jedynie ta o jego angażu w drugiej części Gladiatora. Za tydzień zobaczymy go zaś w queerowym romansie Dobrzy nieznajomi Andrew Haigha. Przed premierą głośnego filmu, który zgarnął sześć nominacji do nagród BAFTA, warto przypomnieć sobie poprzednie role Irlandczyka. Nadarza się ku temu jeszcze jeden pretekst – aktor obchodzi dziś 28. urodziny.

Zwiastun filmu Dobrzy nieznajomi Andrew Haigha, w którym zagrał Paul Mescal

Aftersun

W znakomitym debiucie Charlotte Wells Paul Mescal zagrał Caluma – młodego ojca dobijającego do trzydziestki. Mężczyzna zabiera swoją córkę na wakacje do jednego z tureckich kurortów. Okoliczności sprzyjają beztroskiemu wypoczynkowi, ale od początku czuć, że bohater nie umie w pełni się zrelaksować. – Nie trzeba być wykwalifikowanym diagnostą, żeby zauważyć, że trapi go coś poważnego. Nie chce dać po sobie poznać, że zgubienie drogiej maski do nurkowania nie przeszło po nim płazem pisaliśmy w ubiegłorocznej recenzji. Aftersun, spowite duchologiczną poświatą i opatrzone świetną ścieżką dźwiękową Olivera Coatesa, stanowi tym samym niejednoznaczny portret męskiej depresji. Calum chce, żeby dziewięcioletnia Sophie na zawsze zapamiętała letni wypad, choć sam równie mocno potrzebuje przytulenia i opieki.

Zwiastun filmu Aftersun / reż. Charlotte Wells

Normalni ludzie

Pierwszy telewizyjny angaż Mescala okazał się strzałem w dziesiątkę. W Normalnych ludziach, serialowej adaptacji bestsellerowej książki Sally Rooney, Irlandczyk doskonale wyczuł formacyjne niepokoje targające jego bohaterem. Connella Waldrona poznajemy jako lubianego sportowca i duszę towarzystwa. Gdy chłopak poznaje outsiderkę Marianne Sheridan (Daisy Edgar-Jones), do uporządkowanego życia niepostrzeżenie wkrada mu się chaos. Czy droga, którą wybrał, rzeczywiście jest tą właściwą? Gdzie będzie czuć się najlepiej? Rozciągnięte w czasie losy pary skłaniają do rozmyślań nad własnymi młodzieńczymi wyborami i urzekają subtelnością.

Zwiastun serialu Normalni ludzie / Hulu

Paul Mescal x 5: Córka

Największą gwiazdą Córki, reżyserskiego debiutu Maggie Gyllenhaal opartego na książce Eleny Ferrante, całkiem słusznie okrzyknięto Olivię Colman. Zdobywczyni Oscara za rolę w Faworycie jako Leda Caruso, profesora uniwersytecka na rozdrożu życiowym jest jednocześnie zadziorna, zgorzkniała i gotowa do konfrontacji z własną przeszłością. Aktorka nie przyćmiła jednak innych postaci, w tym tej granej przez Paula Mescala. Sportretował tu Willa – flirciarskiego pracownika baru plażowego. W jego kreacji młodzieńcza naiwność spotyka życiowy wigor, który silnie promieniuje z ekranu.

Zwiastun filmu Córka / reż. Maggie Gyllenhaal

Foe

Garth Davis od lat dostrzega potencjał w przenoszeniu cudzych historii na duży ekran. Tak zrealizował już sześciokrotnie nominowaną do Oscara Lion. Drogę do domu i biblijną Marię Magdalenę. Ostatnio na jego celowniku znalazła się zaś powieść Foe Iana Reida, łącząca w sobie elementy thrillera psychologicznego, horroru i sci-fi. Akcja adaptacji rozgrywa się w 2065 roku, gdy mieszkańcy Ziemi poczuli już na własnej skórze konsekwencje kryzysu klimatycznego. Aby przetrwać, powinni przetransportować się na stację kosmiczną OuterMore. Gdzie w tym wszystkim wątek romantyczny? Ze względu na to, że liczba miejsc dla przesiedleńców jest przesiedlona, Hen (Saoirse Ronan) i Junior (Paul Mescal) zostaną rozdzieleni. Romeo i Julia w dobie antropocenu bywa ciężkostrawne, ale Irlandczyk ratuje historię sporą dozą autentycznych emocji.

Zobacz również
State of Play 2024

Zwiastun filmu Foe / reż. Garth Davis

Paul Mescal x 5: teledysk do Savior Complex

W stosunkowo krótkim czasie aktorowi udało się również wystąpić w dwóch klipach. Najpierw zagrał w Scarlet rockmanów z The Rolling Stones, a kilka miesięcy później do wideo ilustrującego kawałek Savior Complex zaprosiła go ówczesna dziewczyna, wokalistka Phoebe Bridgers. Czarno-biały teledysk wyreżyserowany przez Phoebe Waller-Bridge kryje w sobie coś niepokojącego, a zarazem przyciągającego. Mężczyzna z twarzą pokrytą sztucznymi bliznami, w którego wcielił się Mescal, mógłby ze spokojem stanowić wspólną imaginację Davida Lyncha i Jima Jarmuscha.

Paul Mescal w teledysku do piosenki Savior Complex Phoebe Bridgers / materiały prasowe

Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

Do góry strony