Wprawdzie mamy jeszcze trochę czasu do 2022, ale warto już zacząć wstępnie planować przyszłoroczne wakacyjne wyprawy. Pohoda Festival mocno ułatwia sprawę, ogłaszając występ jednego z najważniejszych współczesnych artystów. W tej sytuacji do Bratysławy po prostu trzeba się wybrać.
Przywołując słowa dyrektora artystycznego festiwalu – Michala Kaščáka: Zazwyczaj staramy się unikać bookowania tych samych artystów na różne edycje festiwalu. Jednak już w trakcie koncertu na Pohoda 2013, wiedzieliśmy, że w przypadku Nicka Cave’a będziemy musieli zrobić wyjątek. […] Każdy, kto tam był, wie dlaczego – występ Nicka był jednym z najbardziej emocjonujących momentów w historii działalności naszego festiwalu. Cieszę się, że publiczność będzie mogła doświadczyć tego ponownie.
Trudno o drugiego artystę z tak równą i kultową dyskografią, jaką może się pochwalić Nick Cave, który wraz z zespołem Bad Seeds wydał aż (!) 17 studyjnych albumów w tym Murder Ballas, The Good Son czy Push the Sky Away. Jednak żaden z nich nie był chyba aż tak przełomowy jak wydany w 2016 roku Skeleton Tree, który do dziś łamie serca słuchaczy tragiczną historią o śmierci syna wokalisty. Każdy wypuszczony przez Nicka Cave’a materiał spotyka się z entuzjastycznym odbiorem krytyków muzycznych – ten gość nie schodzi po prostu poniżej pewnego poziomu. W dodatku jest on niekwestionowanym mistrzem zarządzania emocjami odbiorców, w czym pomaga mu jego charyzmatyczna prezencja na scenie.
Mamy także dobrą nowinę dla zniecierpliwionych! Tegoroczna mini-edycja festiwalu również intryguje ciekawymi ogłoszeniami. Między 7 a 11 lipca na lotnisku Trencin zagrają między innymi Black Midi i Black Country, New Road. Każdego dnia do sprzedaży trafi 750 biletów, które pozwolą słuchaczom doświadczyć tak wytęsknionych koncertów. Jeśli nie możecie doczekać się legendarnego klimatu Pohody, rozważcie wypad na tegoroczną edycję wydarzenia.
