Powiew świeżości na Fryderykach. Poznajcie artystów, którzy przejmą Scenę Nowego Rapu
Kolektywny umysł członków redakcji Going. MORE
Do tej pory Fryderyki raczej nie kojarzyły nam się z młodą polską sceną rapową. W 2020 roku przyszedł czas na długo wyczekiwane zmiany.
Tegoroczny Fryderyk Festiwal odbędzie się w dniach 14-15 marca, ponownie w katowickim MCK. Co prawda już 8 marca festiwal zainauguruje Gala Muzyki Poważnej w NOSPRze, ale uroczyste wręczenie statuetek odbędzie się w sobotę 14 marca, z kolei w niedzielę wystąpią najpopularniejsi i najważniejsi polscy artyści. Dzisiaj poznaliśmy skład jednej ze scen i nie będziemy owijać w bawełnę – jesteśmy nim pozytywnie zaskoczeni!
Edycja 2020 będzie przełomową, a to za sprawą debiutu Sceny Nowego Rapu. OKI, Koza, Trill Pem, Miętha i Gverilla – oto ksywki raperów, którzy przejmą scenę Międzynarodowego Centrum Kongresowego.
Musimy przyznać, że bardzo nas ucieszył taki skład na Fryderykach. OKI to naszym zdaniem posiadacz jednego z najbardziej precyzyjnego, czystego i interesującego flow w rodzimej rap grze. Jego debiut 47universe to 26 minut rapu bardzo wysokiej jakości. Potencjał drzemie w nim ogromny – czekamy na więcej! Kozy nie trzeba przedstawiać nikomu, kto chociaż trochę zagłębił się w niezależną scenę hip-hopową. Pochodzący z Raszyna raper posiada bardzo osobliwy sposób komunikowania się z mediami i z fanami, co często udowadnia w sarkastycznych, ironicznych i mających wzbudzić kontrowersję wpisach. Z pewnością brakowało nam w Polsce tak wyrazistej i niebojącej się wyrażać własne zdanie postaci.
Kto jeszcze? Gverilla, który ma na swoim koncie współpracę m.in. z Flirtini, Rasmentalism, Rosalie., Margaret czy Solarem. Warszawski artysta potrafi nie tylko solidnie rapować, ale i nie boi się śpiewania, za co stawiamy przy jego nazwisku duży plus. Po wydaniu debiutanckiej EP-ki Element w 2018 udzielał się na płytach innych artystów – czekamy na długogrający debiut!
Jeśli komuś brakowało wyczillowanego do granic możliwości, nienachalnego i radosnego rapu ze sporą dawką soulu – duet Miętha przychodzi z odsieczą. Zero napinki, inteligentne teksty i organiczne, kojące melodie to ich znak rozpoznawczy. Sprawdzajcie koniecznie płytkę Audioportret i wbijajcie na koncert chłopaków – my już ich widzieliśmy i jest to gwarancja wspaniałej zabawy. Skład uzupełnia Trill Pem, artysta związany z Fresh N Dope. Do tej pory nagrał kilka dobrze rokujących singli – czekamy na kolejne działania tego młodziaka.
Fryderyk Festiwal odbędzie się w dniach 14-15 marca w katowickim MCK. Bilety są już dostępne w Going.!
Kolektywny umysł członków redakcji Going. MORE