Quebonafide zajawia ostatni koncert i wypuszcza nowy-stary numer!
Kolektywny umysł członków redakcji Going. MORE
Quebonafide zakończył karierę, ale dziś dał sporo nadziei swoim fanom. W serwisach streamingowych pojawił się nowy kawałek, a sprawa ostatniego koncertu ma zmierzać do finalizacji.
Bogate życie po Galaktyce
Do niedawna wierni fani Quebonafide mogli mówić ze smutkiem: niby człowiek wiedział, ale się łudził. Mimo zakończenia kariery przez rapera słuchacze nie ustawali w nadziei, że ten jednak zdecyduje się dać im ostatni prezent w postaci Galaktyki, mitycznego krążka, na którym miały się pojawić liczne featuringi rapowe spoza Polski i który to mógłby rozpocząć zagraniczną karierę jednego z największych artystów w historii naszej gry. Kontrolowana fala prevek, która zalała profil autora na Twitterze, zwiastowała zamknięcie tego etapu bez przytupu. Ale od czego są fani?
1 czerwca, w Dzień Dziecka, w sieci pojawił się mixtape Dla fanów Galaktyki, który powstał z inicjatywy moderatora grupy stworzonej przez Lil Konona (wspomniany miał również ogromny wkład w prace nad tym fanowskim wydaniem). W trackliście złożonej z niespodziewanego zalewu twitterowego znalazł się m.in. utwór Sniffing Gas, w którym udzielił się południowokoreański raper Omega Sapien. Teraz track pojawił się również oficjalnie na Spotify z inicjatywy samego artysty. Jakby tego było mało, na nowo został podgrzany temat finałowego dla tej kariery występu na scenie.
Pożegnanie z przytupem?
Wszyscy pamiętamy zamieszanie związane z trasą koncertową Quebonafide, która miała towarzyszyć albumowi ROMANTICPSYCHO. Przez kwestie związane z pandemią temat się przeciągał, aż w końcu tour stał się zarazem ostatnim w historii twórcy. Bogate w atrakcje wydarzenia szybko stały się legendarne, a zamykający ten rozdział muzyczny występ na scenie Lech Polish Hip-Hop Festival w Płocku wzruszył niemal każdego.
Wiele osób miało jednak z tyłu głowy myśl o gigu, który widniał w rozpisce jako TBA i ostatecznie nie doszedł do skutku. Teraz ten wątek powrócił na giełdę spekulacji za sprawą wpisu samego zainteresowanego, który znajdziecie poniżej. Coś jest na rzeczy, wierzymy!
Kolektywny umysł członków redakcji Going. MORE