Tim Burton podpadł Polakom – poszło o scenę z „Beetlejuice Beetlejuice”

Tim Burton sprawił, że jeden szczegół z filmu Beetlejuice Beetlejuice odbił się szerokim, negatywnym echem wśród naszych rodaków.

Rażąca pomyłka dotycząca narodowości Marii Skłodowskiej-Curie

Nie od dziś wiadomo, że francuskie społeczeństwo chętnie przypisuje sobie zasługi słynnej chemiczki Marii Skłodowskiej-Curie. Noblistka bowiem uczyła się i mieszkała we Francji, a do tego poznała francuskiego naukowca, który później stał się jej mężem. Nie zmienia to jednak faktu, że naukowczyni urodziła się i wychowała w Polsce, a emigracja była skutkiem sytuacji politycznej oraz braku możliwości do uczęszczania na studia.

Wygląda na to, że pracownicy zatrudnieni do tak dużej produkcji jak kontynuacja kultowego Soku z żuka nieszczególnie pochylili się nad wiadomym życiorysem. W konsekwencji widzowie oglądający Beetlejuice Beetlejuice trafiają na scenę, w której bohaterka grana przez Jennę Ortegę komunikuje, że przebiera się na Halloween za francuską chemiczkę, którą rzekomo jest Maria Skłodowska-Curie. Na początku błędu dopatrzył się Bartek Fukiet, który jest odpowiedzialny za polski dubbing najnowszego dzieła Tima Burtona. W związku z tym w polskiej wersji językowej można usłyszeć o uczonej pochodzącej z Polski, a nie z Francji.

Jenna Ortega ostro o AI: To przerażające. Zepsute. Złe

Beetlejuice Beetlejuice: Burton obrywa od Polaków

Tak ważna postać jak Maria Skłodowska-Curie to niepodważalny powód do dumy dla wszystkich Polaków. Nic więc dziwnego, że odbieranie jej właściwej narodowości budzi sporo kontrowersji. W dniu premiery na portalu X zaczęło pokazywać się wiele wpisów ukazujących oburzenie polskiej publiczności. Internauci pisali, że nawet w amerykańskiej Wikipedii Skłodowska jest Polką.

Ciężko stwierdzić, czy osoby zaangażowane w Beetlejuice Beetlejuice (a w tym Tim Burton) nie zrobiły dobrego researchu. Niektórzy twierdzą, że pomyłka była celowa. Patrząc jednak na fenomen, jakim jest dzieło, nasuwa się pytanie, czy tego rodzaju kontrowersje są mu w ogóle potrzebne. Film w weekend otwarcia zarobił aż 145 milionów dolarów, co pozwala umieścić go w TOP 20 najlepiej zarabiających w 2024 roku.