Zamilska po raz kolejny pokazała, że połączenie elektroniki i metalu ma rację bytu. Sprawdźcie kawałek, który stworzyła z członkiem grupy HOSTIA.
Łączy, jak chce
Zamilska znana jest z dwóch rzeczy: surowego, industrialnego brzmienia i z pozoru dziwnych, ale zaskakująco dobrze wypadających współprac. Mózg czasami mówi, że niektórych muzycznych światów nie powinno się łączyć, a ona i tak to robi. Przypomnijmy sobie na przykład remiks Jeśli Wiesz Co Chcę Powiedzieć Nosowskiej (który pojawił się niedawno w trailerze drugiego sezonu serialu Rojst) albo nagrany z Quebonafide w 2015 roku Święty spokój. Udowadniają one, że wiele międzygatunkowych linii da się zatrzeć.
Właśnie dostaliśmy kolejny nieoczywisty collab, o którym nawet nie wiedzieliśmy, że go potrzebujemy. Przed wami NO GODS, czyli najnowsze dzieło artystki i wokalisty zespołu HOSTIA. Spoiler alert: tym razem przyszykujcie się na elektronikę, growl i sporo piesków.
Nigdy nie byliście na imprezie techno? A może jednak? | Rap x Elektronika
Zamilska: insiderka w świecie metalu
Manifestowanie niezależności w epoce panowania mediów społecznościowych to wyzwanie. Stawiając czoła rozpowszechnionemu zjawisku samozwańczych doradców, którzy eksploatują słabości innych dla własnych korzyści, kładziemy nacisk na autentyczność i wytrwałość. NO GODS ma dwa przekazy. Jeden to przeciwstawianie się fałszywym prorokom, apelując jednocześnie o odrzucenie konformizmu oraz przyjęcie unikalnych przekonań. Drugi to miłość do piesków i fundowanie im regularnych wizyt u groomera.
Za mikrofonem premierowego utworu stanął Pachu, grający we wspomnianym zespole muzykę na pograniczu death metalu i grindcore’u. Nie jest to jego pierwsze spotkanie z Zamilską, bo pracowali już razem przy okazji remiksowania pochodzącego z albumu Carnivore Carnival tracku Chvrch Bvrner.
A jeśli choć trochę znacie Zamilską, to wiecie pewnie, że chociaż metalu samego w sobie nie robi, to ma do niego smykałkę od dłuższego czasu. Niedawno zakończyła trasę koncertową z formacją Furia (black metal) i towarzyszącymi im Owls Woods Graves (punk) oraz KRZTA (sludge metal), a w lecie stanie na jednej scenie z Bring Me The Horizon i Megadeth na Mystic Festivalu.
