Od 10 listopada w Zamku Królewskim przyjdzie nam podziwiać wyjątkową wystawę Znak Wolności. Z okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, muzeum przygotowało wystawę z ogromnym rozmachem – 28 sal, blisko 500 eksponatów i spory kawałek naszej historii.
Nie tylko hip-hopem, techno i festiwalami człowiek żyje. W tym roku obchodzimy niezwykle dla nas ważną 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Z tej okazji, muzeum Zamku Królewskiego w Warszawie organizuje wystawę o niespotykanym dotychczas rozmachu – Znak Wolności.
Dwurnik, Stryjeńska, Matejko czy Malczewski. Twórczość tych wybitnych artystów to tylko namiastka tego, co będziemy mogli oglądać od 10 listopada do 31 marca w zamkowych przestrzeniach. Ponoć każda impreza na Smolnej to małe dzieło sztuki, ale jaki to ma start do blisko 500 eksponatów, instalacji i nagrań, jakie przyjdzie nam podziwiać w Zamku Królewskim. Robi wrażenie, prawda?
Osią ekspozycji będzie ujęta chronologicznie historia walki o niepodległość w latach 1914 – 1989 i zachowanie polskości. Chcecie bliżej poznać historię odzyskania niepodległości i doświadczyć jej niemalże na własnej skórze za pomocą relacji wielkich Polaków, ale też zwykłych ludzi? Okazja ku temu niepowtarzalna, bo podczas tej wystawy będziemy mogli poznać świadectwa „ojców założycieli” suwerennej Polski – Józefa Piłsudskiego, Romana Dmowskiego i Ignacego Paderewskiego, ale także notacje przeżyć ludzi takich, jak my.
Spojrzymy na kwestię niepodległości również ze strony muzycznej – przypomnimy sobie rockowe i bluesowe utwory lat 70. i 80, które pełniły rolę enklawy nadziei i wolności młodego pokolenia. Będziemy podziwiać pejzaże i uwiecznione na płótnie historyczne zdarzenia, a także wczytamy się w listy, pamiętniki i dzienniki.
Znaki Wolności to symboliczne nośniki narodowej tożsamości, z którą przyjdzie nam się skonfrontować już od 10 listopada. Zwolnijmy na chwilę, zróbmy sobie przerwę od życia w nieustannym biegu i przyjrzyjmy się niezwykle ważnej części naszej historii. Wszystkie informacje na temat wystawy znajdziecie w dedykowanej aplikacji w Going.
