Ma osiem lat, rapuje od czterech. Najmłodszy raper w Polsce wydał singiel
Słucham hip-hopu odkąd pamiętam. Do tego doszło zamiłowanie do humoru…
T-omek przedstawia się jako najmłodszy raper w Polsce. Ma zaledwie osiem lat i właśnie wydał swój pierwszy pełnoprawny singiel z klipem.
Na scenie właśnie pojawił się najmłodszy raper w Polsce. BMX (prod. Melodiv) wleciał na kanał Oestage należący do Starszego, ojca młodego artysty. Rapera możemy znać przede wszystkim z osiedlowego klasyka Nasze Bloki Są Zajebiste, ogromnego hitu rapowego sprzed już niemal 15 lat.
Jak widać, syn Starszego postanowił pójść w ślady ojca i to już w bardzo młodym wieku. Jak nawija sam T-omek, ma zaledwie osiem lat, a rap, zapewne pod okiem swojego taty, robi od czterech. Jest to najprawdopodobniej najwcześniej rozpoczęta kariera hip-hopowa w historii Polski. Utwór młodzika jest w całości poświęcony jego drugiej pasji poza rapowaniem, czyli jeżdżeniu na BMX-ie. Co więcej, pod koniec utworu padają wersy sugerujące, że następne numery są już w drodze. Premierze towarzyszy pełnoprawny teledysk.
Raperzy w wieku szkoły podstawowej powoli zaczynają być normą. Najczęściej są to właśnie synowie raperów ze starszego pokolenia. Furorę, zresztą w słusznej sprawie, robi także syn Bonusa RPK, który rapuje w celu nagłośnienia kontrowersyjnego wyroku dotyczącego jego ojca. Ostatnio Dobry Dzieciak (bo tak brzmi pseudonim artystyczny potomka Bonusa) wystąpił nawet na scenie wraz z Ciemną Strefą na jednym z największych rapowych festiwali w Polsce, o czym wspomnieliśmy tutaj.
Słucham hip-hopu odkąd pamiętam. Do tego doszło zamiłowanie do humoru internetowego - i tak powstał Raportażysta. Cała ta memiczna otoczka to tylko część mojej działalności - chcę również uderzać w poważniejszą publicystykę i znajdować w rapach bardziej wartościowe treści. Ostatnimi czasy doskonale odnajduję się także w tematach przyrodniczych i ekologicznych.