„Wildcat”: Maya Hawke jako słynna pisarka. Reżyserem filmu jest jej ojciec

Aktorka i wokalistka wcieliła się w postać Flannery O’Connor, nazywanej niekiedy jedną z najbardziej błyskotliwych obserwatorek amerykańskiego Południa.

Ethan Hawke zaskarbił serca publiczności przede wszystkim wyrazistymi kreacjami aktorskimi. Na szerokie wody wypłynął w późnych latach 80., gdy sportretował młodego Todda Andersona w Stowarzyszeniu Umarłych Poetów. Później wystąpił w niezależnej trylogii Richarda Linklatera (Przed wschodem słońca, Przed zachodem słońca, Przed północą). W jego portfolio zaczęły też pojawiać się wysokobudżetowe produkcje: Wielkie nadzieje, Gliniarze z Brooklynu albo Dzień próby. W ostatnim z filmów Antoine Fuqua wytypował go do złożonej, niejednoznacznej roli policjanta Jake’a Hoyte’a. Otrzymał za nią nominację do Oscara, ale statuetkę ostatecznie zdobył wówczas Jim Broadbent.

Z kamerą wśród artystów

W międzyczasie Amerykanin podejmował się pierwszych prób reżyserskich. Jego pełnometrażowym debiutem w tej roli było Chelsea Walls, którego akcja toczyła się w mateczniku nowojorskiej bohemy artystycznej – Hotelu Chelsea. Później Hawke zrealizował dramat The Hottest State, a także dokumentalną biografię pianisty Seymoura Bernsteina (Seymour: An Introduction) i zapomnianego artysty country, Blaze’a Foleya (Blaze). Najnowszy projekt aktora-reżysera to również ukłon w stronę środowiska twórczego, tyle że nie muzycznego, co literackiego.

Marilyn Monroe jako model AI. Co potrafi?

Outsiderka z Południa

W Wildcat Hawke wziął na tapet historię jednej z najoryginalniejszych amerykańskich pisarek XX wieku. Mowa o Flannery O’Connor, którą polscy czytelnicy mogą kojarzyć ze zbioru opowiadań Ocalisz życie, może swoje własne oraz esejów Misterium i maniery. Pisma przygodne. Autorkę określa się mianem jednej z najbardziej błyskotliwych obserwatorek Południa. Bohaterów osadzała w sielskich, bliskich sobie sceneriach, niejednokrotnie konfrontując ich z brutalną rzeczywistością. Często zauważała ich odmienność, wynikającą z innego koloru skóry, niepełnosprawności albo kryzysów psychicznych. O’Connor zmarła przedwcześnie, w wieku 39 lat.

Wildcat. Wyzwania wieku dorastania

Filmowa biografia pisarki rekonstruuje dylematy jej młodości. Jej akcja rozgrywa się na przełomie lat 40. i 50. Amerykanka dowiaduje się wówczas, że cierpi na toczeń rumieniowaty, który wcześniej odebrał życie jej ojcu. Poszukiwanie sposobów na to, jak oswoić się z brutalną diagnozą, nie jest jedyną bolączką kobiety. Próbuje jeszcze uzdrowić swoją relację z matką, a na domiar złego nikt nie próbuje podpisać z nią kontraktu na debiutancką książkę. – To niesamowicie fascynująca postać. Coś kryje się w tym, jak jej powaga i pobożność łączą się z kompletnym szaleństwem wyobraźni – mówi o swojej bohaterce magazynowi People Hawke.

W rolę O’Connor wcieliła się córka reżysera, Maya Hawke. Poza tym, że jako aktorka poszła śladami ojca (Stranger Things, Małe kobietki, Król internetu), to wydała już dwie płyty. Choć ma dopiero 26 lat, może pochwalić się bogatym portfolio. – Maya wyznała mi, że chciała nakręcić film o kobiecie, w którym głównym motywem byłaby ona sama i jej podejście do pracy (…) Myślę, że zobaczyła w doświadczeniu Flannery prawdziwe wyzwanie: złożony portret osoby, o której warto rozmawiać – przekonuje twórca.

Światowa premiera Wildcat, którego zwiastun prezentujemy poniżej, odbyła się na ubiegłorocznym, jubileuszowym 50. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Telluride. Teraz, ponad pół roku później, film na ekrany amerykańskich kin wprowadzi Oscilloscope Laboratories. Data polskiej premiery biografii pozostaje jeszcze nieznana. Nie obrazilibyśmy się, gdyby nastąpiła na Nowych Horyzontach albo American Film Festival.