Czytasz teraz
Nadchodzi całkowity zakaz trzymania piesków na łańcuchach
Kultura

Nadchodzi całkowity zakaz trzymania piesków na łańcuchach

psy na łańcuchach

Psy na łańcuchach to niestety bardzo częsty widok, szczególnie w mniejszych miejscowościach. Posłowie KO chcą przedłożyć projekt, który w znacznym stopniu ograniczy trzymanie zwierząt na stałej uwięzi.

Psy trzymane na łańcuchach to okrutna praktyka, którą ciężko wyrugować. Posłowie Koalicji Obywatelskiej (KO) przygotowują projekt ustawy, który wprowadzi całkowity zakaz trzymania naszych pupili na uwięzi.

Przeczytajcie więcej o tematach prozwierzęcych tutaj!

Kolejny krok w walce o prawa zwierząt

To kolejna inicjatywa mająca na celu poprawę dobrostanu zwierząt. Sejm zajmie się również propozycjami dotyczącymi ograniczenia używania fajerwerków, a jesienią planowane jest wniesienie obywatelskiego projektu ustawy, który przewiduje m.in. zakaz sprzedaży żywych karpi oraz montowania na budynkach metalowych kolców, które ranią ptaki.

Nad projektem pracuje Katarzyna Piekarska, przewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. Ochrony Praw Zwierząt. – Zamiast łańcuchów chcemy wprowadzić w ustawie obowiązek budowy kojców dostosowanych do wielkości psa. Pies z kojca będzie musiał być również regularnie wyprowadzany na spacery – wyjaśniła Piekarska.

Jej zdaniem zmiana prawa jest konieczna, ponieważ obecne przepisy nakazujące spuszczanie psa z łańcucha są praktycznie niemożliwe do wyegzekwowania. – Żyjemy w XXI wieku i najwyższy czas, aby z tym skończyć – dodała w rozmowie z Rzeczpospolitą.

W Polsce dalej jak w lesie

Aktualne prawo pozwala na trzymanie psa na łańcuchu przez 12 godzin dziennie – pod warunkiem że łańcuch ma co najmniej trzy metry długości i nie powoduje urazów ani cierpienia zwierzęcia. W praktyce jednak bardzo trudno udowodnić, że zwierzę przebywa na uwięzi dłużej, niż przewiduje prawo, zwłaszcza na wsiach, gdzie skala łamania przepisów jest trudna do oszacowania.

Zobacz również

Organizacje prozwierzęce od lat podkreślają, że trzymanie psa na łańcuchu może mieć tragiczne skutki, włącznie z wrastaniem obroży w szyję. Znacznie ogranicza to mobilność zwierzęcia, co negatywnie wpływa na jego zdrowie fizyczne i psychiczne. Kojce mają być lepszym rozwiązaniem, choć i tutaj pojawiają się pewne wątpliwości co do ich skuteczności.

Propozycje dotyczące zakazu trzymania psów na uwięzi wielokrotnie zgłaszano już w Sejmie, ale dotychczas nie udało się ich przeforsować. Warto przypomnieć, że zakaz ten był również częścią tzw. piątki dla zwierząt zgłoszonej przez PiS w 2020 roku, której ostatecznie nie uchwalono.

Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

Do góry strony