Wszyscy wiemy, że miłość może zdziałać cuda. A miłość do ulubionego idola – jeszcze więcej! Sami doświadczyliśmy tego przy odpaleniu sprzedaży na jedyny koncert Louisa Tomlinsona w Polsce. Na szczęście już nie jedyny…
Gdy ogłosiliśmy w grudniu warszawski koncert byłego członka One Direction, sami nie mogliśmy uwierzyć w to, co się stało. Moc fandomu Tomlinsona okazała się być silniejsza niż wszyskich elektronicznych systemów razem wziętych! Kolejka biletowa rosła i rosła, a nasz dzielny sztab pracował w pocie czoła, by każdy mógł nacieszyć się biletem na występ brytyjskiego muzyka. Czy teraz mogło obyć się bez kolejki? Ta ekscytacja absolutnie nas nie dziwi, bo pochodzącemu z niewielkiego miasteczka Doncaster Tomlinsonowi, mimo sławy, trudno zarzucić gwiazdorzenie. Wokalista znany jest ze swojej otwartości wobec fanów i fanek. Jego meet and greet to zawsze serdeczne spotkania, którym daleko do taśmowego rozdawania autografów. Dowód? Pieczołowicie kolekcjonowane przez fanów nagrania.
“Louies”, “Tomlinsters” i “Tomlinsoners”, bo tak zwą się członkowie fandomu Tomlinsona, teraz będa mogli wymienić bilety na koncert w warszawskiej Progresji na występ na Torwarze. Każda osoba z biletem otrzyma mailem specjalny kod uprawniający do wymiany. A to nie koniec! Od dzisiaj można kupić wejściówkę na drugi koncert gwiazdy w Poznaniu! Od 17 maja do sprzedaży trafią również specjalne bilety kolekcjonerskie.
