Bella Hadid w sukience ze spreju. Czy tak wygląda przyszłość mody?
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach…
Marka Coperni, której projektantami są Arnaud Vaillant i Sébastien Meyer, nie po raz pierwszy zaskakuje. Francuzi w kwietniu prezentowali szklaną odsłonę torebki Swipe, a wcześniej eksperymentowali z poszerzoną rzeczywistością. Nie mniej szokujący okazał się ich najnowszy pokaz na wiosnę-lato 2023, na którym pojawiła się Bella Hadid.
Kojarzycie książkę Powrót z gwiazd Stanisława Lema, której pierwsze wydanie ukazało się w 1961 roku? Jej głównemu bohaterowi, astronaucie Halowi Breggowi, początkowo wydaje się, że powrócił na Ziemię po dekadzie nieobecności. Tymczasem okazuje się, że ze względu na dylatację czasu cała podróż potrwała aż 127 lat. Mężczyzna tym samym przeniósł się do zupełnie innej, nieznanej sobie rzeczywistości. Króluje w niej kult młodości, roboty wykonują zautomatyzowaną pracę, a ludzie poddani zabiegowi betryzacji zatracili skłonności do agresji oraz zadawania bólu. Powrót z gwiazd to jedno z wielu kultowych dzieł polskiego pisarza, w których z lekkością snuł rozbudowane, futurologiczne wizje.
Tkanina jak graffiti
W powieści sprzed 60 lat jedna z bohaterek, Nais, tworzyła jednorazowe sukienki z płynnego materiału. Aplikowano go bezpośrednio na ciało kobiety, gdzie momentalnie zastygał. Okazuje się, że Lem (zresztą nie po raz pierwszy!) przewidział przyszłość, która teraz dzieje się na naszych oczach. Bliźniaczą z jego pomysłem tkaninę natryskową w 2010 roku po raz pierwszy zademonstrował dr Manel Torres. Opatentowany przez niego sprej Fabrican składa się z krótkich włókien i rozpuszczalnika, które umożliwiają ich rozpylanie z puszki. Zawiera także roztwór polimerowy odparowujący przy bezpośrednim kontakcie z ludzkim ciałem. Ubranie męskiego modela w najprostszy T-shirt za pomocą Fabricana zajęło 15 minut.
Wizjonerzy znad Sekwany
Po dłuższym czasie sprejem, który może zrewolucjonizować przyszłość mody, zainteresowała się francuska marka Coperni. Jej igranie z niekonwencjonalnymi pomysłami specjalnie nie dziwi. W kampanii na wiosnę/lato 2021 wykorzystano zdobycze poszerzonej (AR), wirtualnej (VR) i mieszanej (MR) rzeczywistości. Projektanci tworzyli własne gry interaktywne, zachęcali do projektowania spersonalizowanych maseczek na twarz, a niedawno zaskoczyli szklaną odsłoną torebki Swipe. Akcesorium – choć nie do końca poręczne – wyprzedało się na pniu, najwyraźniej zachwycając klientów swoim kształtem.
To, że kolejny projekt Coperni uwzględni wykorzystanie dorobku dr. Torresa, było długo trzymane w tajemnicy. Wszystko stało się jasne dopiero w miniony weekend, kiedy marka zaprojektowała kolekcję na wiosnę 2023. W finale pokazu pojawiła się Bella Hadid – wielokrotna gościni różnych wydań magazynu Vogue i jedna z najbardziej charakterystycznych twarzy współczesnego modelingu. Jej obecność nie była zwykłą przechadzką po catwalku, ale performensem, który już teraz okrzyknięto mianem przełomowego.
Moda prosto z księgarni? Nie możesz przejść obojętnie obok tego trendu
Pokazywać możliwą przyszłość
Amerykanka znalazła się na wybiegu w towarzystwie jednego z projektantów Coperni, Sébastiena Meyera, a także wspomnianego materiałoznawcy. Początkowo miała na sobie jedynie stringi i zakrywała rękami biust. Wraz z kolejnymi taktami elektronicznego utworu Untravel Rival Consoles mężczyźni zaczęli pokrywać jej ciało czymś, co przypominało białą farbę w spreju. Okazało się, że była to prezentacja działania Fabricana w praktyce. Jak duże musiało być zdziwienie gości pokazu, gdy rozpylony na Hadid aerozol stał się rozciągliwym, elastycznym materiałem!
Sukienka projektu Coperni najprawdopodobniej nie pojawi się w sprzedaży. Meyerowi i jego partnerowi, Arnaudowi Vaillantowi, nie zależy jednak na natychmiastowej komercjalizacji prototypu. – Jako projektanci czujemy, że mamy obowiązek próbowania nowych rzeczy i pokazywania możliwej przyszłości. Nie zarobimy na tym pieniędzy, ale zapewniliśmy piękny moment. To doświadczenie, które wywołuje emocje – podkreślał w rozmowie z Vogue Business Francuz. Duży entuzjazm dotyczący Fabricana dzieli tym samym z samą Hadid. – Jedna osoba nie jest ważniejsza od drugiej. Tylko razem możemy stworzyć magię. Dziękuję za całą miłość, nadal brak mi słów – pisała na swoim Instagramie.
Komentatorzy modowi w przeważającej większości docenili performatywny charakter pokazu Coperni. Wielu z nich przyrównało go do widowiska, które w 1998 roku zaprezentował Alexander McQueen. Gdy na wybiegu w białej sukni paradowała Shalom Harlow, dołączyły do niej dwa roboty. Maszyny zamalowały na jej ubraniu żółto-czarne graffiti. Modelka zdawała się uczestniczyć wtedy w czymś na kształt mechanicznego baletu.
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach „newonce", „NOIZZ", „Czasopisma Ekrany", „Magazynu Kontakt", „Gazety Magnetofonowej" czy „Papaya.Rocks". Mieszka i pracuje w Warszawie.