bryska to artystka, która w 2022 roku zdobyła dużą uwagę słuchaczy, a zarazem wciąż ma dużo do udowodnienia – i sobie, i fanom. Choć trudno o lepszą rekomendację koncertową, postanowiliśmy z nią porozmawiać, by jeszcze bardziej zachęciła was do zobaczenia jej na żywo.
Emocje odczuwane przed pojechaniem w nową trasę
bryska: Czuję ogromną ekscytację, ale i lekką obawę dotyczącą tego, czy sprostam wszystkim oczekiwaniom. Wiem, że fani bardzo na mnie liczą i wiedzą, że zawsze daję z siebie 100 procent. Mam mnóstwo pomysłów na ten koncerty i będę przeszczęśliwa, jeżeli uda się nam zrealizować choć połowę z nich. Trzymajcie kciuki!
Przygotowania do trasy
bryska: Pierwszym etapem przygotowań był dla mnie cały letni sezon koncertowy, czyli prawie 50 występów, jakie zagrałam ze swoim zespołem. Bardzo dużo się wtedy nauczyłam – zarówno radzenia sobie z nieprzewidzianymi wypadkami, jak i pilnowania bilansu między pracą a odpoczynkiem. Nowa trasa to dla mnie teraz niekończące się próby. Wszystko po to, żebym na scenę wyszła świeża, ale i wypróbowana.
Zmiany w stosunku do poprzednich koncertów
bryska: Chcę mniej się stresować. Tylko czy to możliwe? Na pewno będzie z mojej strony więcej ruchu i kontaktu z publicznością. Jestem perfekcjonistką i na razie chcę ulepszać wszystko. Nie wiem, jak to wyjdzie, ale mam nadzieję, że dobrze.
Nauka płynąca z doświadczeń koncertowych innych artystów
bryska: Dużo obserwuję. Podziwiam i doceniam profesjonalizm. Na koncertach skupiam uwagę na detalach i często myślę, co z występów innych mogę przenieść na swoje. Wiem, że nie wszystko można osiągnąć już na pierwszej trasie, ale chyba nie na to czekają też moi fani. bryska się rozwija na ich oczach – i odwrotnie. Ciągły rozwój to normalna, ludzka sprawa.
Nauka płynąca z własnych doświadczeń koncertowych
bryska: Czego dowiedziałam się o sobie? Jestem większym introwertykiem, niż myślałam. Na scenie bardzo się otwieram. Mam tendencję do overthinkingu. Całkiem nieźle tańczę. Jestem mistrzynią sucharów. A przede wszystkim – kocham to, co robię.
Introwertyzm a scena
bryska: Introwertyzm to część mnie. Pozwala widzieć więcej i wyzwala wrażliwość. Zamyka mnie na ludzi, ale przynajmniej mam z czym walczyć – bez niego byłoby nudno.
W marcu 2023 roku bryska odwiedzi 11 polskich miast. Bilety znajdziecie tutaj!
