Carpigiani x Radio Tel Aviv: muzyka miasta, które nigdy nie zasypia
Izrael dla przeciętnego słuchacza muzyki to ciągle materia nieznana niczym hipotetyczna Dziewiąta Planeta w Układzie Słonecznym, której istnienie na podstawie symulacji komputerowych wywnioskowała w 2016 roku dwójka kalifornijskich astronomów Konstantin Batygin i Michael E. Brown.
Za sprawą cyklu Radio Tel Aviv pragnę to zmieniać i przybliżać klubowe – i nie tylko – brzmienia z miasta, które nigdy nie zasypia. Miasta, gdzie głośne rozmowy mieszają się z aromatycznymi zapachami falafelu i shawarmy, a w tle cichutku pobrzmiewają chociażby takie utwory jak:
Tzuzamen – Beauty & The Rich
Legendy izraelskiej sceny muzycznej, którzy jako pierwsi na Bliskim Wschodzie zaczęli popularyzować takie gatunki jak new wave, darkwave, minimal, post-punk czy power electronics. Niestety przez życiowe zawirowania i tragiczne koleje życiowe wydali tylko jedną kasetę w 1984 roku, ale pomimo ich nikłego dorobku artystycznego, Tzuzamen zdążyli zapisać się w historii izraelskiej muzyki jako jedna z najważniejszych formacji. Później grupa ta stałą się inspiracja dla wielu współczesnych elektronicznych artystów jak Red Axes, Autarkic czy Chaim.
Siam – Tel Aviv Downtown (Red Axes Edit)
Kolejny przykład izraelskiego pioniera nowej fali – Siam i jego kultowy utwór „Tel Aviv Downtown”, któremu nowe życie dał duet Red Axes. Perkusyjne pętle, nastrojowe syntezatory i elektro-taneczny rytym 4×4 to bardzo prosty przepis na sukces, o czym doskonale wiedzą szefowie wytwórni Garzen Records w katalogu której znalazł się ten rzeczony utwór. Na koniec dodam, że dzisiaj Red Axes to najpopularniejsi izraelscy artyści, którzy stworzyli swój własny, charakterystyczny muzyczny język.
Yahel – Inteligent Life
Izrael to przede wszystkim ojczyzna psychodelicznego trance’u, gdzie jednym tchem możemy wymienić najważniejsze postacie dla tego gatunku jak Infected Mushroom, Astrix, Vini Vici czy Astral Projection, ale nie wolno zapominać także o Yahel – autorze takich ‚transowych szlagierów’ jak „Inta Omri”, „Voyage” czy „Intelligent Life” właśnie. Jeśli nigdy nie mieliście okazji być na psytrance’owej imprezie to Izrael będzie najlepszym miejscem, aby to zmienić, bo nigdzie indziej na świecie tak nie kochają trance’u jak tam!
Autarkic & Hectik – You (&You)
Kiedy mówimy o izraelskiej scenie nie wolno zapomnieć o dwójce artystów Autarkic i Hectik, którzy z powodzeniem animują telawiwską scenę klubową od kilkunastu lat. Ich wspólne wydawnictwo dla wytwórni Bahnsteig 23 odbiło się szerokim echem wśród światowej tkanki klubowej i nic dziwnego, bo ich elektroniczna wizja świata powinna przekonać nawet najbardziej opornych.
Kalbata ft. Tigris – Revelation Six
Katalog izraelskiej wytwórni Fortuna Records za artystycznym sukcesem której stoi właśnie Kalbata, pełny jest magicznych dźwięków z całego świata od upalnego Sahelu po tradycyjną muzykę z Jemenu. Jeśli w muzyce kochacie eksploracje nieznanych i niezbadanych kierunków czy stylistyk to sprawdzenie Fortuna Records jest obowiązkiem każdego melomana. „Revelation Six” od szefa tejże wytwórni to kwintesencja tego, czego możecie spodziewać się w zadymionych izraelskich barach i klubach.
