W książce Buła i przyjaciele Ina-Janine Johnsen dzieli się setką przepisów, wykorzystujących technikę wypiekania bez wyrabiania ciasta. Autorka porozmawiała z nami o swojej miłości do pieczywa, ulubionych składnikach i filozofii dzielenia się jedzeniem. Jeden z jej przepisów czeka na Was na końcu rozmowy!
Johnsen prowadzi popularnego bloga Mat på Bordet (Podano do stołu). Opublikowała też kilka bestsellerowych książek kucharskich, w tym Ziemniak. Wyznanie miłości i właśnie Buła i przyjaciele. W Polsce oba tytuły ukazały się nakładem Wydawnictwa Relacja.
Co sprawiło, że zainteresowałaś się pieczeniem?
Moja siostra przysłała mi artykuł z The New York Timesa z przepisem na chleb bez zagniatania, stworzony przez Jima Laheya z piekarni Sullivan. Nalegała, żebym spróbowała. Byłam sceptycznie nastawiona do tej techniki, ale po kilku miesiącach rzeczywiście dałam jej szansę. Ku mojemu zdziwieniu, przy najmniejszym wysiłku, przepis dał mi najlepszy chleb, jaki kiedykolwiek upiekłam! To sprawiło, że zainteresowałem się pieczeniem bez wyrabiania ciasta. Pokazałam tę technikę moim obserwatorom i oni też byli nią bardzo podekscytowani. Poprosili o różne rodzaje chleba, robione techniką bez zagniatania, więc zacząłem eksperymentować. Na moim blogu mam już ponad 100 przepisów na pieczywo robione tą techniką.
Zdecydowawszy się napisać drugą książkę o wypiekach bez wyrabiania ciasta, postanowiłam wypróbować słodkie wypieki drożdżowe tą samą techniką. Okazuje się, że możesz zrobić piękne, puszyste bułeczki cynamonowe bez konieczności ugniatania!
Jakie są Twoje ulubione rodzaje pieczywa i dlaczego?
Ooo, mam ich wiele i często je zmieniam. Uwielbiam pełnoziarniste pieczywo do robienia dobrych kanapek, focaccię i ciabattę jako dodatek do zup i sałatek albo pieczywo z warzywami, jeśli chcę komuś zaimponować. Sprawdź w książce moje przepisy na czerwone pieczywo na soku z buraków albo chleb pomarańczowy z marchewką! Z kolei bułki, czy to pełnoziarniste, czy delikatne, świetnie nadają się na weekendowe śniadania.
Twój przepis na idealne śniadanie?
Świeżo upieczony chleb, masło i różnorodne wędliny, sery, dżemy i inne przyprawy. Im więcej tym lepiej!
Czy masz jakieś rady dla piekarzy-amatorów?
Wypróbujcie technikę bez wyrabiania. To zdecydowanie najłatwiejszy sposób na pieczenie. Nie jestem w stanie zliczyć, ile osób skontaktowało się ze mną po wypróbowaniu tej techniki. Nigdy przedtem nie odnosili sukcesów w pieczeniu chleba. Dla tych, którzy nie lubią brudzić rąk, metoda bez zagniatania jest idealna. Ciasto jest po prostu mieszane, a nie ugniatane. Co więcej, jeśli nie masz dużego miksera, to też żadna przeszkoda. Nie potrzebujesz go.
Czy uważasz, że pieczenie można postrzegać jako formę dbania o siebie?
Oczywiście! Ogólnie myślę, że przygotowywanie jedzenia to dbanie o siebie. Nie tylko serwujesz zdrowe posiłki przygotowywane od podstaw, ale czas na ich przygotowywanie jest również rodzajem czasu wolnego w zazwyczaj pracowitym dniu.
Wolisz oddać pieczenie w ręce specjalistów i specjalistek? Sprawdź te piekarnie
Jesteśmy coraz bardziej połączeni z Internetem i cyfrowym światem. Czy pieczenie jest remedium na oderwanie od rzeczywistości?
Myślę, że wszystko, co odciąga nas od ekranów, jest dobre i wciąga nas z powrotem do prawdziwego świata, życia tu i teraz. Osobiście uważam, że kiedy piekę, znajduję też trochę spokoju. Czas uporządkować myśli i znaleźć spokój. Daje mi to czas na ugruntowanie się i skupienie na tym, co robię.
Zwykle pieczemy nie tylko dla siebie – czy to gest, który tworzy wspólnotę?
Upieczenie czegoś, a następnie podzielenie się, przynosi korzyści i tym, którzy z tego korzystają, i osobie, która częstuje. Jak mówi przysłowie: dzielenie się oznacza troskę – a troska o społeczność buduje lepsze relacje wewnątrz niej.
Czy uważasz, że pieczenie może być formą kreatywnego wyrażania siebie, na przykład poprzez eksperymentowanie z różnymi smakami i składnikami?
Absolutnie! Zawsze „podkręcam” przepisy (nawet własne), czasami z konieczności (brakuje mi jakiegoś składnika) lub dlatego, że chcę spróbować czegoś nowego. A jeśli chodzi o pieczenie, lubię też eksperymentować z kształtem. Więc tak, zachęcam wszystkich do kreatywności!
Jakie są Twoje ulubione dodatki do wypieków?
Znowu za dużo by wymieniać. Do słodkich wypieków drożdżowych uwielbiam lukier i polewę kokosową w połączeniu z kremem waniliowym. Ładny lukier z serka śmietankowego na bułeczkach cynamonowych jest po prostu zbyt pyszny. Ostatnio przed włożeniem do piekarnika posypałam bułeczki cynamonowe płatkami soli morskiej – świetne połączenie.
Jeśli chodzi o pieczywo, to mam słabość do wszelkiego rodzaju nasion – maku, słonecznika, sezamu, dyni i tak dalej.
A jeśli chodzi o focaccie – doprawię je prawie wszystkim!
Czego na pewno byś nie użyła?
Cóż, nie jestem pewna, czy jest coś, czego bym przynajmniej nie spróbowała.
Dziękuję za rozmowę. Teraz czas na obiecaną recepturę!
Przepis na węzełki cynamonowe
Węzełki cynamonowe, bułeczki cynamonowe, zawijaski cynamonowe, placuszki cynamonowe – wszystkie są pyszne i można je przyrządzić na wiele różnych sposobów. To klasyczny przepis, jeśli jednak chcesz upiec wersję pełnoziarnistą, skorzystaj z przepisu na s. 44. Jeśli chcesz sobie dogodzić, możesz dodać do węzełków krem z serka śmietankowego z tego samego przepisu.
Porcja: 12–15 węzełków
Temperatura piekarnika: 220°C
Składniki:
600 g mąki pszennej typ 450, 500 lub 550
100 g cukru
2 łyżeczki suszonych drożdży
1 łyżeczka kardamonu
100 g masła lub margaryny
200 ml chudego mleka
100 ml wody
1 jajko
nadzienie cynamonowe:
100 g masła lub margaryny
100 g brązowego cukru
1 łyżka cynamonu
- Roztop masło lub margarynę, zdejmij z ognia, dodaj cukier oraz cynamon i wymieszaj. Zostaw do ostygnięcia.
2. Przygotuj ciasto: w dużej misce wymieszaj mąkę, cukier, drożdże i kardamon.
3. Rozpuść masło lub margarynę w rondlu. Dodaj mleko i wodę. Sprawdź palcem, czy mieszanka jest ciepła. Wbij jajko.
4. Wlej płynną mieszankę do mąki i połącz tak, aby uzyskać lepkie ciasto. Przykryj je i pozostaw w ciepłym miejscu do wyrośnięcia, aż podwoi swoją objętość (ok. 2 godz.). Następnie wstaw je do lodówki do kolejnego dnia (można je tak przechowywać do 4 dni).
5. Przygotuj nadzienie cynamonowe.
6. Przełóż zimne ciasto na stolnicę posypaną mąką. Rozwałkuj je na prostokąt o wielkości ok. 25 × 60 cm. Równomiernie rozprowadź nadzienie. Złóż jeden długi bok ciasta do środka, a następnie złóż drugi długi bok ciasta na pierwszy. Ciasto rozwałkuj na prostokąt o wielkości ok. 30 × 25 cm.
7. Pokrój ciasto na 12–15 równych pasków. Przytrzymaj jeden koniec paska mocno między kciukiem a palcem serdecznym. Pozostałą część okręć dwukrotnie wokół palca wskazującego i palca środkowego, a następnie wsuń koniec w zagłębienie, aby zrobić węzełek.
8. Ułóż bułeczki cynamonowe na blasze do pieczenia lub w naczyniu żaroodpornym wyłożonym pergaminem.
9. Przykryj bułeczki i pozwól im rosnąć w ciepłym miejscu przez mniej więcej godzinę, aż podwoją swoją objętość. Posmaruj je jajkiem i wstaw do rozgrzanego piekarnika. Piecz przez 12–15 min, aż się upieką i zarumienią.
