Siedzimy w domach, oglądamy filmy, seriale i czytamy książki. Dużo pracujemy w opcji zdalnej, a w wolnym czasie chętnie sięgamy po live streamy, koncerty prosto z czyjegoś pokoju, czy sesje jogi.
Postanowiliśmy, że w cyklu Domówka będziemy pytać artystów, ludzi kultury i kreatywnych o to, jak sobie radzą z obecną sytuacją, jak zmieniła ich tryb życia, w jaki sposób możemy okazywać wsparcie tym, których sytuacja zawodowa się pogorszyła. Kolejnym gościem naszego cyklu jest Łukasz Najder – literaturoznawca, redaktor Wydawnictwa Czarne, autor książek/zbiorów esejów Transmisje (2014) i Moja Osoba (2019), pisze dla Pisma, Dwutygodnika czy Polityki, obserwator i komentator (nie tylko internetowej) rzeczywistości.
Jak wygląda obecnie twój plan dnia?
Można powiedzieć, że do samoizolacji przygotowuję się od 8 lat, bo właśnie 8 lat temu zacząłem pracować zdalnie z domu jako redaktor Wydawnictwa Czarne. Tryb home office nie jest dla mnie więc żadnym zaskoczeniem i nowością – nie zdemolował mi życia zawodowego i metafizycznego. Różnica pomiędzy czasem przed pandemią, a tym obecnym polega głównie na tym, że nasz syn, Gucio, nie chodzi do przedszkola i razem z żoną, która też od dawna pracuje zdalnie, musimy na zmianę sprawować nad tym pobudzonym demonem opiekę przez cały dzień.
Budzi nas synek już koło 06:30, ale wstajemy po 7. Po śniadaniu i zabiegach higienicznych staramy się koło 8 usiąść do roboty. Pracujemy, póki Gucio nie przypomni sobie, że na terenie lokalu, którym zarządza, są dwie potencjalne ofiary – przymusowi ochotnicy do zabawy. Kiedy nie da się go okiełznać, otrzymuje porcję bajek z Netfliksa. Wtedy możemy nadrobić zaległości i podjąć najpilniejsze zadania. Po Pidżamersach i Psim patrolu następuje jednak kolejny atak z jego strony – i tak pomiędzy pdf z książkami, excelem i trzyipółlatkiem schodzi nam do 16. Po obiedzie, jeśli można, idziemy do pobliskiego lasu Krogulec albo na jedną z budów na naszym osiedlu, gdzie Gucio może podziwiać swój ulubiony spektakl – pracę spychów i koparek. Dopiero po kolacji i kąpieli Gucia, kiedy ten koło 20 zasypia, mamy czas dla siebie. Co oznacza pisanie, seriale, skrolowanie Fejsbuka oraz brutalne gry komputerowe.
Jest jakieś zajęcie, na które wcześniej brakowało czasu, a teraz możesz się mu poświęcić?
Przykro mi. Robię to samo, co przed pandemią, gdyż jestem osobą stacjonarną, leniwą, jeśli chodzi o opuszczanie domu i szukanie wrażeń na mieście, rozrywkowo pasywną, zasadniczo – leżę bądź piszę.
Czy siedzenie w domu wpływa w jakiś sposób na twoją kreatywność?
Póki co, jeśli chodzi o mnie, samoizolacja jako jeden wielki seans mindfulness to skucha. Podobnie jako ekstra czas, dzięki któremu przyjdą mi do głowy same ciekawe pomysły na recenzje i eseje, które od razu zrealizuję w obszernej formie. Przez obecność w domu małego, chętnego do ciągłych zabaw dziecka nie potrafię załatwić sobie żadnych bonusowych godzin na spokojne refleksje i cyzelowanie ozdobnych zdań.
Czy planujesz jakiś stream live?
Z tego co zdążyłem się zorientować, lajwy osób z branży literacko-dziennikarskiej to nienaturalnie duże twarze informujące o swoich problemach technicznych z łączem internetowym lub głosem. Dzięki – nie skorzystam.
W jaki sposób powinniśmy teraz wspierać artystów?
Teraz powinniśmy wspierać artystów, dokładnie tak samo, jak powinniśmy robić to zawsze – płacąc za ich pracę i sztukę. Nie migać się od abonamentów, prenumerat i wykupywania płatnych treści, nie jęczeć, że ZA PAYWALLEM, nie jumać. Artystom potrzebne są przelewy, a nie lajki i ciepłe myśli pod ich adresem.
Dodatkowo, rekomendacje kulturalne:
Film: Ekscentrycy w LA
Książki: Blady król David Foster Wallace, O tym się nie mówi Emilie Pine
Gry: Outer Worlds, Borderlands 3
Płyty: Noon – Nobody Nothing Nowhere, soundtrack Fallout 1 i 2
Seriale: Better Call Saul, Trust
Alternatywne rozrywki: sen
Napój do pracki: czarna herba
Szamka: polski chleb i produkty globalne
Prace manualne: nie umiem
Pamiętajcie, że profilaktyka, higiena i przestrzeganie zasad w kontaktach międzyludzkich to teraz bardzo istotne sprawy. Poniżej przeklejamy Wam ważną informację:
– często i dokładnie myj ręce, używając mydła i wody
– kiedy kaszlesz lub kichasz, zakrywaj usta i nos – najlepiej chusteczką lub rękawem
– zachowaj co najmniej 1.5 metra odległości od osób
– unikaj skupisk ludzkich. Stosuj się do zaleceń i komunikatów dotyczących przeciwdziałania koronawirusowi
Jeśli masz objawy lub kontakt z osobą zakażoną, powiadom o tym telefonicznie stację sanitarno-epidemiologiczną pod numerem 800-190-590
Nie panikujcie, uważajcie!