Kolektywny umysł członków redakcji Going. MORE
Arsenał płynów dezynfekujących i naszyjniki z papieru toaletowego – czy tak zapamiętamy 2020? Otóż nie! Redakcja Going. MORE już o to zadba. Wybraliśmy dla Was highlighty mijającego roku, które zdecydowanie sprawią, że 2020 nie będzie kojarzyć nam się jedynie z zamknięciem. Fakt, lockdown był wyjątkowym ciosem dla branży kulturalnej, ale w wielu przypadkach stał się również bodźcem do powstania bardzo ciekawych inicjatyw, projektów, dyskusji i akcji społecznych.
Festiwale online i te, które podjęły ryzyko organizacji irl. Ważne dyskusje o branży kulturalnej, polityce i wolności. Rok 2020 przejdzie do historii jako czas pełen mniejszych i większych rewolucji. Wyselekcjonowaliśmy dla Was parę wydarzeń i akcji, które sprawią, że inaczej spojrzycie na mijające 12 miesięcy. W końcu nie samym chlebkiem bananowym człowiek żyje.
Kulturalne katharsis? – rozmowy o branży rozrywkowej w dobie pandemii
Zamknięte kluby, odwołane koncerty, przeniesione festiwale – nie, to zdecydowanie nie był nasz highlight roku. Jednak to, do czego doprowadziło masowe anulowanie różnego rodzaju wydarzeń kulturalnych, to przede wszystkim rozmowa na trudne w tym sektorze tematy. Niemalże całkowite odcięcie od źródeł finansowania szeroko rozumianej branży rozrywkowej sprowokowało głośną debatę o jej statusie nie tylko w kontekście państwowym, ale i samego środowiska klubowego. Sposób zatrudniania pracowników, kwestia umów, brak wsparcia rządu, sponsorzy, alternatywne źródła finansowania czy wewnętrzna solidarność (lub jej brak) środowiska artystycznego stały się często powracającymi w dyskusjach tematami. Pandemia, niczym katharsis, obnażyła wady systemu, ujawniając kruchość kulturalnego supportu i wewnętrzne nierówności. Podczas gdy wiele osób z dnia na dzień zostało bez pracy, niektórzy planowali streamingi za grube tysiące, które miały prześcignąć w jakości festiwalowe doświadczenia irl. Z drugiej strony pandemia stała się bodźcem do organizacji nielegalnych rejwów, które podnoszą kwestię moralności nie tylko ich organizatorów, ale również biorących w nich udział konsumentów kultury.
W kwietniu odbyła się debata organizowana przez Up To Date Festiwal „Kultura a pandemia: Co dalej?”. Był to jeden z pierwszych, jeśli nie pierwszy, panel dyskusyjny, który wprost adresował kwestię rozwoju kultury muzycznej w momencie, gdy do dyspozycji mamy jedynie (i aż!) Internet. Przedstawiciele Audioriver, Unsound czy Tauron Nowa Muzyka Katowice wspólnie zastanawiali się nad możliwościami przetrwania w świecie tzw. onlajnu. Do jednych z najbardziej ciekawych serii należy również „Debata w koronie” organizowana przez redakcję Poptown. Dobrze pamiętamy ten wyjątkowy maj, kiedy wszyscy z niecierpliwością i niedowierzaniem czekaliśmy na „odmrożenie”. Wówczas Paweł Klimczak rozmawiał m.in. z przedstawicielami Pogłosu, SOLD OUT Agency, Follow The Step czy Egodrop o tym, jak będzie wyglądać przyszłość branży muzycznej. Z kolei brutażowa seria debat skupiała się m.in. na kwestiach etyki. „Czy imprezowanie to teraz przywilej?” – pytano w ramach dyskusji „Exit Strategy” w kwietniu. Z dala od wielkich sponsorów, hali wypełnionych techno i obwieszonych reklamami festiwalowych namiotów Ola, Bożna, Joachim, Tomek, Wojtek, Piotr i Ania wypowiadali się tak po prostu, po ludzku, zwyczajnie, o tym, czym jest dla nich przestrzeń klubowa i dlaczego dostęp do niej będzie rodzić tak wiele kontrowersji w pandemicznej przyszłości. Rodzajem follow-upu do kwietniowego spotkania była niedawna rozmowa „Nie wyjdziesz, nie zatańczysz. Pandemiczne kryzysy psychiczne”. W listopadzie, po drugiej fali, paneliści dokonywali rodzaju aftermath, zastanawiając się mentalnymi skutkami przedłużającego się lockdownu.
Takich debat było o wiele więcej. Organizowały je różne instytucje kultury, kolektywy, mniej lub bardziej oficjalne placówki. Również Going. zaprosiło do rozmowy przedstawicieli i przedstawicielki muzeów i galerii w ramach wideokonferencji Going. Talks „Odmrażanie kultury w praktyce: muzea i galerie”, a także zorganizowało serię rozmów z przedstawicielami szeroko rozumianej kultury.
Niezależnie od efektów owych rozmów i tego, ile z wysnutych wniosków zastosujemy od razu w praktyce, pandemia okazała się impulsem do włożenia kija w mrowisko branży kulturalnej i ujawnienia wielu wewnętrznych pęknięć, ale tym samym szans. Pamiętajmy, ze kryzys zawsze jest najlepszym katalizatorem zmian! [MS]
Wsparcie gwiazd w ramach Strajku Kobiet
Rok 2020 zostanie w naszej pamięci nie tylko ze względu na pandemię koronawirusa, ale również przez ogromną ilość strajków jaka wylała się na ulice polskich miast. Rządzący w szczycie zachorowań na COVID-19 zaczęli zajmować się nowelizacją ustawy o aborcji w momencie, gdy liczba zachorowań gwałtownie wzrastała. To nie powstrzymało dowodzonego przez Martę Lempart stowarzyszenie Strajk Kobiet, przed zachęceniem do wyjścia na ulicę ok. 200 tys. osób – a to tylko liczba osób strajkujących w samej Warszawie. Strajki odbyły się też w wielu mniejszych miastach – co zadziwiające, nawet tych będących częścią tzw. bastionów partii rządzącej. Jeszcze bardziej zadziwiające jest to, że w protestach brali udział przedstawiciele bardzo różnych grup społecznych, często skrajnych, ale tym razem zjednoczonych w jednej sprawie. Tak nie dzieje się często w naszym już i tak podzielonym społeczeństwie. To kolejny dowód na to, że Polacy potrafią się jednoczyć w ważnej sprawie i umieją walczyć o swoją wolność.
Sytuacja polityczna miała swoje odzwierciedlenie w komentarzach ludzi kultury. Polska scena rapowa wypowiedziała się mocno w tym temacie. Bedoes na protestach został uderzony przez prawicowego chuligana. Raper dał upust swoim emocjom poprzez media społecznościowe. Dołączyła do niego cała śmietanka polskiego hip-hopu i nie tylko, od starej gwardii pod postacią Hemp Gru, Peji/Slums Attack czy W.E.N.Y., po tych najmłodszych, zaczynając od schaftera, a kończąc na wokalistce Rosalie. Protesty zbiegły się też w czasie z wydaniem piosenki składu LOWPASS, w którego skład wchodzi Miły ATZ i Wuj HZG, która zdaje się być idealnym rapowym komentarzem w tej sprawie.
Gwiazdy związane z szerokopojętym popem też wyrażały swoje zdanie w tej sprawie. Kayah i Julia Wieniawa w odcinku Tańca z Gwiazdami tańczyły z błyskawicami na ramionach. Podczas protestów w oknach kamienicy na warszawskim Żoliborzu zostały też wystawione Dziady Adama Mickiewicza przy akompaniamencie Stanisława Soyki. A to tylko jedne z wielu akcji, które wydarzyły się podczas strajków.
Sytuacja w Polsce odbiła się głośnym echem również na świecie. Solidarność z Polkami wyraziły m.in. ikona punka Patti Smith, czy księżniczka popu Miley Cyrus. Dodatkowo aktywnie w mediach społecznościowych wypowiadały się Dua Lipa, Melanie Martinez czy Paloma Faith. [DL]
RO8L3M REALITY CHECK
Wiosną tego roku PRO8L3M miał ruszyć w największą do tej pory w ich historii trasę koncertową promującą Art Brut 2, która ze względu na panującą pandemię była dwukrotnie przełożona. Duet postanowił wyjść naprzeciw potrzebom spragnionym wrażeń fanom i ruszył z projektem REALITY CHECK. Jak podkreślają Oskar i Steez: „robimy muzykę po to żeby grać, więc w tym roku nie odpuszczamy i docieramy do naszych fanów inna ścieżką”. Ich najnowszy koncept to unikalne widowisko będące wejściem w świat zespołu – pięćdziesięciominutowy koncert siedemnastu kawałków na żywo z całego przekroju ich dotychczasowej dyskografii. Każdy utwór wykonany został w innej lokacji, które powiązane są z wykonanymi kawałkami – Przebój nocy usłyszycie z warsztatu samochodowego, Ritz-Carlton z kasyna, a Molly z ciemnego pustkowia. Widowiskowa produkcja agencji Revolume i CANAL+ zachwyca spektakularnymi ujęciami Tymoteusza Pieszki i dynamicznym montażem, charakterystycznym dla klimatu duetu. Produkcji REALITY CHECK bliżej jest do filmu niż kolejnego nagrania koncertu na żywo. PRO8L3M po raz kolejny udowodnił, że wyznacza nowe standardy i jest jednym z najbardziej innowacyjnych muzycznych projektów w polskiej branży. [KP]
Unsound + Ephemera Festival
Krakowski festiwal Unsound w tym roku odbył się w całości w wersji online. Mimo panującej pandemii, organizatorzy kolejny raz udowodnili, że to jedno z najważniejszych świąt muzyki współczesnej odnajdzie się w każdej sytuacji. Tegorocznym hasłem przewodnim wydarzenia było Intermission, a więc „antrakt”, „przerwa”. Impreza przeniosła się do sieci, co sprawiło, że tym razem, by wziąć udział w licznych koncertach i dyskusjach nie musieliśmy jechać do Krakowa.
Festiwal otworzył Nicolas Jaar, który w tym roku wydał aż trzy płyty i był kuratorem koncertu improwizowanego Weavings w którym brali udział m.in. Ellen Fullman, Księżyc czy Resina. A to tylko paru z artystów z długiej listy twórców i twórczyń, którzy brali udział w Intermission. Jak zwykle w przypadku Unsound, nasze oczekiwania muzyczne zostały jak najbardziej spełnione.
W związku z pandemią tegoroczna edycja festiwalu miała mocno rozbudowany program debat. Paneliści dyskutowali m.in. na temat przeniesienia się wydarzeń do Internetu, zdrowia psychicznego w dobie pandemii czy relacji człowieka z naturą. W panelach udział wzięli m.in. Lars Holdhus, J.T. Roane, Uwe Schmidt i wielu innych.
Przy Unsoundzie nie da się nie wspomnieć też o Ephemera Festival, najnowszym wydarzeniu-dziecku twórców krakowskiej imprezy. Pierwsza edycja odbyła się w Warszawie i było to równie multidyscyplinarne doświadczenie, co impreza-matka. Podczas festiwalu mieliśmy szansę zobaczyć koncert Hildur Guðnadóttir, autorki muzyki do świetnie przyjętego serialu HBO Czarnobyl, do której specjalnie na ten koncert dołączyli Chris Watson i Sam Slater, a także Lyrę Pramuk, autorkę jednego z najlepszych albumów roku, Fountain. [DL]
SBM FFestival vol. 4
Mimo, że upłynęło już wiele miesięcy, 31 stycznia tego roku wspominamy regularnie. Na warszawskim Torwarze odbyła się wówczas czwarta edycja SBM FFestivalu, czyli prawdziwe święto fanów rapu, którzy przez całą noc mogli bawić się przy koncertach swoich ulubionych wykonawców. Przypominało to prawdziwy muzyczny maraton. Z godziny na godzinę tłum gęstniał, buchające ze sceny płomienie były coraz większe, a emocje sięgały zenitu. Nic dziwnego – pojawili się tam bowiem najwięksi wyjadacze labalu SBM – Bedoes w blond peruce, Jan – Rapowanie, oki czy euforycznie przyjęty przez tłum Mata. O ilości zaskakujących akcji i niespodzianek nie sposób nie wspomnieć! Adi Nowak golił głowę przed kilkutysięczną publicznością, Białas pojawił się cały we krwi, gitarę niczym stary punk-rockowiec roztrzaskał Bedi, a autor Patointeligencji otrzymał złotą płytę, która z pomocą fanów trafiła w ręce siedzących na trybunach rodziców młodego Matczaka. A teraz uwaga – kolejna edycja SBM FFestivalu zapowiada się jeszcze grubiej, więc nie możemy się doczekać. [IK]
Premiera CYBERPUNK 2077
Na tę premierę czekało od kilku lat setki tysięcy graczy na całym świecie. Po ogromnym międzynarodowym sukcesie serii gier Wiedźmin, polskie studio CD Projekt RED powróciło z nowym tytułem – Cyberpunk 2077. Tytuł gry został oparty na licencji kultowego już Cyberpunka 2020 z 1990 roku. W rządzonym przez korporacje i gangi retrouturystycznym mieście Night City, czeka na Was przeciętnie ponad 100 godzin rozgrywki, w tym nie odbiegające jakością od wątku głównego misje poboczne. Warto wspomnieć, że wątek główny możemy rozegrać na kilka różnych sposobów, co dodatkowo ubogaca i tak już bardzo rozbudowaną grę. W jedną z głównych postaci wcielił się Keanu Reeves znany z serii Matrix. W wersji polskojęzycznej usłyszymy głosy m.in. Michała Żebrowskiego, Kamila Kuli, Lidii Sadowej, Marty Żmudy Trzebiatowskiej, Przemysława Nikla i Jacka Króla. Równie gwiazdorska obsada zadbała o muzykę. Podczas rozgrywki usłyszymy Refused, HEALTH, A$AP Rocky’ego, Grimes, Sophie, Run The Jewels, Tinę Guo oraz Ninę Kraviz, która nagrała specjalny live mix. Nie mogło zabraknąć również polskiego akcentu. CD Projekt RED podjął współpracę z MOST Records, sublabelem Prosto. Efektem jest 16 utworów oscylujących w okolicach electro i IDM od wykonawców takich jak Earth Trax, Eltron, Kuba Sojka, Chino, SLG, Mchy i Porosty Hatti Vatti, FOQL, Lutto Lento i Private Press. [KK]
Up To Date Festival, czyli bezpieczny festiwal w czasach pandemii
Tegoroczny Up To Date Festival to przykład tytanicznej pracy napędzanej wielką pasją do muzyki. Inaczej mowy nie ma, by ktoś chciał podjąć się tak złożonego przedsięwzięcia w tak trudnym czasie. Up To Date Festival to zrobił i to z wielkiem sukcesem! Kiedy większość festiwali przeniosło swoje działanie do sieci, organizatorzy Up To Date’a podjęli decyzję, że festiwal odbędzie się również w wersji offline. Szkoda wszak byłoby odmówić słuchaczom pełnego doświadczenia występów zaproszonych w tym roku artystów. Wśród nich znaleźli się m.in. Versalife, Retina, Rhyw, Qba Janicki, Mata, OKI, Lake Haze, Low Jack b2b JASSS, Horse Meat Disco, DJ Pete b2b Surgeon & Djrum. Jeśli jakimś trafem tegoroczny Up To Date Festival Wam umknął, dzięki specjalnym nagraniom możecie cofnąć się odrobinę w czasie. Streamy występów dostępne są na kanale YouTube festiwalu. Honorowe odznaczenie od Going. dla wszystkich stojących za organizacją! [KK]
#Hot16Challenge
Blisko 3,7 miliona złotych, 7 karetek, 208 500 par rękawiczek, 62 500 maseczek, 5 740 przyłbic, 4 127 kombinezonów ochronnych, 7 urządzeń do dezynfekcji – to efekt wyjątkowej zbiórki zainicjonowana przez Solara pod koniec kwietnia, która podbiła polski Internet. Druga edycja #Hot16Challenge tym razem nie miała na celu wyłącznie pokazu rapowych umiejętności i rywalizację. Jej głównym celem było wsparcie służby zdrowia i pomóc w walce z pandemią, poprzez wpłacanie pieniędzy na internetową zbiórkę. Początkowo „gorące szesnastki” nagrywali wyłącznie raperzy (w tym takie tuzy polskiego rapu jak Taco Hemingway, Quebonafide czy Mata), jednak bardzo szybko do akcji dołączyło niemal całe środowisko muzyczne, jak i pisarze, youtuberzy, celebryci czy politycy. Taco Hemingway nominował Klocucha, Rafał Brzozowski Majkę Jeżowską, a Zeus prezydenta Andrzeja Dudę, którego wers o „ostrym cieniu mgły” prędko zamienił się w mem. W akcji wzięli również udział Paweł Małaszyński, Julia Wieniawa, Tomasz Knapik, Jan Nowicki czy bracia Mroczek. #Hot16Challenge2 zdominowało polskiego YouTube’a i TOP10 najpopularniejszych wideo w tym roku. [KP]
Nowe Horyzonty i American Film Festival łączą siły
Połączona edycja jednych z najważniejszych filmowych festiwali w Polsce już w chwili ogłoszenia wydawała się być highlightem roku. Niestety, ambitne plany organizatorów zostały pokrzyżowane przez wprowadzone obostrzenia dotyczące seansów kinowych. Przez moment nie wiadomo było, czy całe przedsięwzięcie wypali i spełni oczekiwania widzów. Jak się jednak okazało, obawy były zupełnie nieuzasadnione. Formuła online sprawiła, że wydarzenie pobiło frekwencyjny rekord – filmy obejrzało ponad 122 tysiące osób, co jest niezwykłym wynikiem! Rozbudowany program pozwolił wrócić do klasyków znanych już nowohoryzontowej publiczności, ale też zaprezentować nowości. Obyło się praktycznie bez problemów technicznych, a w nielicznych przypadkach ich pojawienia, festiwalowa obsługa błyskawicznie sobie z nimi radziła. Jeśli nie wierzycie, zajrzyjcie na Facebook’ową grupkę “Nowe Horyzonty po godzinach” i poznajcie niezwykle uprzejmą i pomocną ekipę, która nieustannie służy pomocą i poczuciem humoru.
Jak piszą organizatorzy: Na platformie pokazaliśmy ponad 170 filmów i zorganizowaliśmy blisko 40 spotkań Q&A z twórcami i twórczyniami. Za pośrednictwem naszych kanałów social media widzowie uczestniczyli w dyskusjach z gośćmi festiwalu i śledzili materiały towarzyszące pokazom.
Trzeba przyznać, że Nowe Horyzonty x American Film Festival to wzór współpracy i przykład tego, jak można sobie radzić w wyjątkowych okolicznościach. Miejmy nadzieje, że za rok festiwal odbędzie się już w realu, choć po cichu liczymy, iż zdobyte w tym roku doświadczenie z projekcji online zostanie wykorzystane w jakiejś formie i pozwoli nam korzystać z tej opcji w przyszłości. Nie zapomnijcie zapoznać się również z naszą relacją i selekcją najciekawszych filmów. [PW]
Powroty raperów
Corocznej tradycji musi stać się zadość: wyczekujemy powrotu Brudnych Serc. Wielki, niespełniony mit podziemnej rapowej sceny, nigdy tak naprawdę nie został uśmiercony. Co więcej, ten rok wyjątkowo podsycił nadzieje tych, którzy przez lata nie przestali wierzyć. Po tym jak na sam koniec 2019 Zkibwoy wypuścił zapowiadany od dawna album Psiakrew, Internet obiegła wieść o powrocie Smarki Smarka. I nie szkodzi, że to tylko jeden kawałek. Wykorzystanie jego fragmentu przez Quebonafide w COJESTMAŁPY nadaje mu bowiem iście symbolicznego znaczenia – oto najbardziej rozpoznawalny mainstreamowy raper oddający hołd legendzie, o której obecna generacja fanów rapu wie niewiele. To naprawdę zasłużony i bardzo wzruszający epilog, jak również wielkie wydarzenie w muzycznym świecie.
2020 to również powrót Eisa. Remaster klasyka Gdzie jest Eis? stał się przyczynkiem do zebrania dobrze rozpoznawalnych twarzy z obecnej sceny i nagrania remixów utworów z albumu. Akcja okazała się być finalnie średnim sukcesem, nie wszystkim młodziakom udało się odnaleźć na bitach, z którymi nie mają dziś do czynienia – chociaż Otso dał radę, a Bedi przynajmniej próbował. Zwieńczeniem przedsięwzięcia była premiera niepublikowanej wcześniej zwrotki Eisa połączonej z zupełnie nowym nagraniem z 2020. Efekt? To chyba dobry dowód na to, że niektóre marzenia powinny pozostać tylko w sferze fantazji.
Na koniec zostaje comeback, który wypada zdecydowanie najlepiej ze wszystkich tu wspomnianych. Autor kultowej Gorączki W Parku Igieł wydanej w 2008 roku, przypomniał o sobie wypuszczając zwrotkę w ramach akcji Hot16. Następnie na Youtube’owym kanale Mefli Records zaczęły pojawiać się nowe utwory współtworzone z Me?How? – znanym współpracownikiem Jimsona. Oczywiście, ząb czasu zdążył nadszarpnąć płynność flow, Jimmy brzmiał w przeszłości lepiej. Co nie zmienia faktu, że duet nadal potrafi wyczarować kawałki, jakich nikt inny w Polsce nie robi. Poetycki styl rapera zupełnie się nie zestarzał, zaś magiczne bity Me?How? nadal przyprawiają o ciarki. Czekamy na pełnoprawny materiał i w tym wypadku naprawdę jest na co. [PW]
Highlighty tego trudnego roku 2020 wybierali dla Was i opisywali: Igor Kozak, Kosma Kowalczyk, Dymitr Liziniewicz, Kacper Pliżga, Milena Soporowska i Patryk Wojciechowski.
Kolektywny umysł członków redakcji Going. MORE