Jesieniary! Mamy dla Was najlepsze płytki na najbliższe miesiące
"Znaczy ogólnie to interesowania, zainteresowania to dyskoteki, chłopaki i ogólnie…
Choćbyśmy chcieli maksymalnie odwlec to w czasie, niestety prawa natury są nieubłagalne – tydzień temu oficjalnie rozpoczęła się jesień. Bierzcie koc, książka w dłoń i odpalajcie poniższe płytki.
Wchodzimy w jesień, która dla wielu jest prawdziwą drogą przez mękę. Tęsknota za słońcem, przesiadywaniem w plenerze i długimi dniami staje się nieznośna, więc szukamy opcji jak tu podtrzymać się na duchu. Z pomocą jak zwykle przychodzi muzyka! Przedstawiamy kilka płytek, które siadają idealnie na jesienny moodzik.
Jenny Hval – Practice of Love
Muzyka Hval jest w sumie idealna na każdą porę roku, jednak jesienią nabiera znacznie większej mocy. 13 września Norweżka obdarowała nas albumem Practice of Love, który ociera się o miano arcydzieła. Typowe dla Hval awangardowe klimaty przeplatane są na krążku z nieco popowymi inspiracjami, a jej wokal zabiera nas do alternatywnej rzeczywistości, z której niechętnie wracamy na Ziemię. Myśleliśmy, że nie może być lepiej, a jednak! Teledysk do numeru „Accident” pokazuje, że Jenny Hval to niekończąca się kopalnia pomysłów.
Natalia Przybysz – Światło Nocne
Płytka ukazała się w kwietniu 2017 roku i zrobiła na naszym rodzimym rynku muzycznym spore zamieszanie. Przybysz niczym „mistrzyni pióra” przelała na swoje kawałki masę emocji, które czuć z jej tekstów na kilometr. Rockowe motywy dodają tutaj powera, a całość po dwóch latach brzmi równie dobrze. Teraz czekamy na kolejny krążek Przybysz – Jak Malować Ogień! Jego premiera i towarzysząca mu trasa koncertowa już tej jesieni. Singiel „Ciepły wiatr” jest małą zapowiedzią najnowszego materiału wokalistki. Widzimy się na występach live!
Bilety na najbliższe koncerty Natalii Przybysz kupicie w Going.!
Kindness – Something Like A War
Włączcie sobie tę płytkę i poczujcie jak rzeczywistość staje się przyjemniejsza. Kindness, czyli Adam Bainbridge to brytyjski wokalista, producent i reżyser, od lat współpracujący m.in. z Blood Orange. Na krążku wydanym na początku września tego roku, muzyk czaruje nas swoim subtelnym wokalem i świetnymi tekstami, ale równie dużo wnoszą gościnki! Robyn, Cosima, Nadia Nair i inni nadają Something Like a War jeszcze bardziej wyjątkowego charakteru.
EarthGang – Mirrorland
Żeby nie było – jesień to przecież nie tylko muza lecąca w tle podczas czytania książek w towarzystwie kocyka i kakałka. Gdy potrzebny jest energetyczny kop na pomoc przychodzą chłopaki z EarthGang! Duet z Atlanty zadebiutował EP-ką w 2010 roku, a w tym roku otrzymaliśmy od nich wyśmienity Mirrorland. Ich flow to mistrzestwo świata, co udowodnili po raz kolejny przy okazji występu w Colors Show. My kochamy.
Devendra Banhart – Cripple Crow
Tej jesieni ukazała się najnowsza pozycja od artysty – Ma, jednak my chcielibyśmy powrócić do albumu sprzed niemal piętnastu lat – Cripple Cow. Już pierwszy kawałek zwiastuje, że to będzie coś. Romantyczny głos Banharta, nienachalna gitarka w tle – no czego chcieć więcej? Artysta działający na polu psychodelicznego folku dał tutaj absolutny popis swoich umiejętności, które Wy też będziecie mogli sprawdzić już niebawem. Devendra Banhart pojawi się w styczniu w Warszawie!
Boy Harsher – Careful
Warto wspomnieć też o krążku tego duetu! Careful to przejażdżka przez krainę minimal synthu i mrocznej elektroniki z najwyższej pułki. Znajdziemy tu zarówno bardziej taneczne propozycje, jak i głębokie, posępne dźwięki, więc możemy go chyba nazwać wielofunkcyjnym. Po raz pierwszy w Polsce zobaczymy ich już w listopadzie tego roku!
Jeśli ktoś czuje się nadal nieusatysfakcjonowany powyższymi propozycjami, rekomentujemy jeszcze Dean Blunt – Soul on Fire, polski band EABS czy ambienty Young Marco z Bahasa, a także twórczość Oneohtrix Point Never.
Dajcie znać bez jakich płytek Wy nie możecie wyobrazić
sobie jesieni!
"Znaczy ogólnie to interesowania, zainteresowania to dyskoteki, chłopaki i ogólnie takie takie. Ale w miarę to nauka mnie najbardziej kręci i w ogóle mam nadzieję na przyszłość". Ponadto uliczne trendy, szeroko pojęty lifestyle i eksplorowanie warszawskich zakamarków. Często nie śpię, bo scrolluję TikToka.