Klasyk italo disco na polską modłę. Julia Rover prezentuje kolejny świetny utwór
Spacer Kobiety, reinterpretacja dyskotekowego szlagieru z 1983 roku, potwierdza wysoką formę poznańskiej wokalistki.
EP-ka Julii Rover w listopadzie otworzyła nowy rozdział w historii znanej i lubianej wytwórni The Very Polish Cut Outs. Przedstawiciele labelu słyną z odkopywania klasyków rodzimej muzyki rozrywkowej i nadawania im nowego życia. Jego nowa podopieczna także chętnie wraca myślami do przeszłości, przy czym charakter jej inspiracji jest bardziej pośredni.
Julia Rover. Smutek parkietów
Artystka porzuca operowanie konkretnymi samplami na rzecz odwzorowania atmosfery, która mogła spowijać kluby w latach 80. Co z Tobą lawiruje między zadziornym synthpopem, słodko-gorzkim new romantic a zimną falą. W jednym z utworów, Dubie Minionych Dni, ociera się także o duszny, mroczny trip-hop. Taki charakter produkcji, nad którą czuwali TAMTEN, Freux i Pejzaż, współgra z samą warstwą liryczną.
– To historie o relacjach, uczuciach, pytaniach, rozterkach, rozczarowaniach, nadziejach, zimnych rozstaniach i namiętnych powrotach – przeczytamy w opisie wydawnictwa. Można do nich tańczyć, ale raczej na smutno, ze świadomością, że kula dyskotekowa poza euforią odbija także podskórne lęki i niepokoje.
Julia Rover po raz pierwszy z nowym materiałem w Warszawie. Złap bilety na ten koncert!
Intensywne miesiące
Od premiery Co z Tobą upłynęło kilka miesięcy. Materiał znalazł się na liście TOP 10 Global Charts 2024 niezależnego radia KEXP. Sama artystka niedawno została zaś dostrzeżona w plebiscycie Sanki Gazety Wyborczej. – To nader różnorodna, ale w każdym wydaniu bardzo wyrafinowana elektronika – pisał o jej muzyce Przemysław Gulda. Takie wyróżnienia z pewnością pozwalają łapać wiatr w żagle.
Wygląda na to, że Julia Rover czerpie z nich pozytywną energię i po fonograficznym debiucie obrała właściwy azymut. Kiedy nie stoi za deckami z Celią Crush w duecie Bliss Kiss, występuje w całej Polsce. Na scenie towarzyszą jej wspomniani TAMTEN i Freux. Wkrótce jako trio zagrają na Tauron Nowej Muzyce i OFF Festivalu.
Gwiezdny pył we włosach
Poza estradową działalnością poznanianka znalazła moment na to, żeby wrócić do studia. Rezultaty tych nagrań właśnie ujrzały światło dzienne.
Pierwsze takty Spaceru Kobiety mogą wydawać się dziwnie znajome. Numer jest bowiem niczym innym jak coverem słynnego utworu efemerycznego projektu Charlie, czyli Spacer Woman. Choć kompozytorzy Giorgio Stefani (w kawałku słyszymy zmodulowany głos jego żony) i Maurice Cavalieri nie nagrywali później razem, ich duet szybko wdarł się do kanonu italo disco.
Piosenka z 1983 roku to opowieść o kobiecie z kosmosu odwiedzającej naszą planetę. Julia Rover, tym razem wsparta songwritersko przez Michalinę Janas, nie porzuca futurystyczno-marzycielskiego anturażu pierwotnego utworu. Syntezatory i odważne wizje tego, co kryje się poza Ziemią, zawsze szły ze sobą w parze. Melorecytująca poznanianka świetnie to rozumie i tylko czekać, aż podbije z taką świadomością kolejne galaktyki.
