Festiwale (nie tylko) dla introwertyków
Renesansowy zamek, upadłe uzdrowisko czy zaczarowany ogród w środku miasta – sprawdzamy kameralne festiwale, które pozwolą Wam odetchnąć.
Nie każdemu festiwal kojarzy się z odpoczynkiem. Czasem to, czego potrzebujemy to kameralny wypad w przyrodę, bo każdy ma w sobie trochę z pustelnika. Rzeka, góry, czy las potrafią zdziałać cuda. Ale kto powiedział, że tego sielskiego krajobrazu nie można połączyć z ze znakomitym line-upem? Redakcja Going. MORE wybrała dla Was 5 kameralnych wydarzeń, na których zrelaksują się zarówno spokojni introwertycy, jak i szukający coraz to nowszych bodźców ekstrawertycy. Gwarantujemy, że oryginalna muzyka i wyjątkowe lokalizacje nie pozwolą nudzić się ani uszom, ani oczom.
Gadafest | Książ Wielki | 30.07-1.08
Gadafest jest jedynym w swoim rodzaju wydarzeniem na festiwalowej mapie Polski. Po pierwsze, to dzięki niemu ziszcza się właśnie wielkie marzenie lokalnych inicjatyw pozarządowych i wszelkiej maści zajawkowiczów, by na Ziemi Miechowskiej stworzyć eklektyczny festiwal muzyczny z prawdziwego zdarzenia. Po drugie, wydarzenie jest zupełnie darmowe! Wiecie już, gdzie spędzicie przełom lipca i sierpnia? Największym atutem festiwalu jest wspomniana różnorodność muzyczna. Podczas Gadafest odbędziemy pustynną podróż wśród warczących gitar i hard rockowej energii zespołu Taraban, a następnie spotkamy ducha Fela Kutiego podczas koncertu słynącej z szalonych występów afrobeatowej grupy The Afronauts. Naładowani afrykańską energią, powrócimy do słowiańskich korzeni podczas onirycznego performensu zespołu Księżyc. Na Gadafeście znajdzie się również miejsce dla świeżych projektów muzyki eksperymentalnej (sprawdźcie duet Karmiński – Giżycki czy dajmitenoc), a także setów dj-skich. Niezły przekrój, co? Zresztą nie mogło być inaczej – jeden z organizatorów wydarzenia, Gadabit, to grupa miksująca hip-hop z niemal każdym możliwym klimatem muzycznym. Dodajmy, że Książ Wielki słynie dodatkowo z przepięknego, renesansowego zamku. Historyczny Pałac Mirów stanowi przepiękne tło dla wszelkich muzycznych eksploracji. Spodziewajcie się całego spektrum audio-wizualnych doznań! [PP]
Więcej informacji znajdziecie tutaj.
Fala Occult Dźwięku | Halin nad rzeką Liwiec | 30.07-1.08
Jeśli rajcują Was kameralne festiwale w cudownych okolicznościach przyrody, to zwróćcie uwagę na wydarzenie odbywające się między 30 lipca a 1 sierpnia w ośrodku wczasowym Halin nad rzeką Liwiec. Trzydniowa Fala Occult Dźwięku będzie okazją, by odetchnąć trochę od zgiełku miasta, a przy okazji pobawić się do super muzyki – począwszy od ambientów, przez housiki aż na setach techno kończąc. Na trzech scenach usłyszymy m.in. duet Luksja Sound, FOQL + Copy Corpo, Malę Herbę czy Astmę, a rozgrzewką przed imprezą niech będą audycje przygotowane przez część didżejskiego składu dla Radia Kapitał.Warto zaznaczyć również, że jedna scena dedykowana będzie Okulturze, czyli powstałemu w 2001 roku wydawnictwu skupiającemu się na „ukrytym wymiarze kultury”. Publikacje Okultury przybliżają czytelnikom takie zagadnienia jak transgresja, ezoteryka czy terapia psychodelikami. Poza tym koniecznie zwróćcie uwagę na atrakcje specjalne. Tu, poza wegańskim grillem, organizatorzy zapowiadają galerię VR, gimnastykę oraz wróżby i magiczne zioła. Las, dostęp do plaży, ambientowe masaże i tajemnicze rytuały – czy może być lepiej? [IK]
Mala Herba, mat. promocyjne 
Astma, mat. promocyjne
Więcej info pod tym linkiem.
NURT ≈ FESTIWAL | Tynieckie Sady Nadwiślańskie | 6-8.08
Zdecydowanie polecamy iść z tym konkretnym nurtem. Jeśli jesteście w okolicach Krakowa, koniecznie wpadnijcie do Tynieckich Sadów Nadwiślańskich. To tam odbędzie się trzecia już edycja NURT ≈ FESTIWAL, którego głównym celem jest prezentacja nietypowych nurtów w muzyce elektronicznej. Krakowski Tyniec stanie się bezpieczną przystanią dla wszystkich, którzy w muzyce cenią świeżość i otwartość a na festiwalowych plakatach nie szukają bezpiecznych headlinerów. Na aż dwóch scenach usłyszycie takich DJ-ów i DJ-ki jak Dżuma, Dobro, PLAL czy Bijū. To nie są nazwiska, które uświadczycie na cotygodniowej bibce – i dobrze! Do tego warto wspomnieć o samej lokalizacji – niby w mieście, ale właściwie to jakby gdzieś poza tym cały cywilizacyjnym hałasem. Będziemy tańczyć w „stuletnim sadzie spowitym poranną mgłą”, jak zapewniają organizatorzy. [MS]
Sprawdź cały line-up tutaj.
~ ambiance ~ | Zaczarowany Ogród | 8.08
Warszawa skrywa wiele magicznych, pełnych zieleni miejsc, dzięki którym odetchniecie od miejskiego zgiełku. Jednym z nich jest znajdujący się w kompleksie Jazdów Zaczarowany Ogród. To wyjątkowa przestrzeń artystyczna znajdująca się w samym sercu stolicy. W niedzielę 8 sierpnia od godziny 14:00 będziecie mogli tutaj odpocząć w jedynym w swoim rodzaju ambientowym spa. ~ ambiance ~ to organizowane przez Progrefonik kameralne wydarzenie na styku muzyki i atmosfery, dźwięku i otoczenia. Tego dnia w malowniczej scenerii Zaczarowanego Ogrodu usłyszycie sporą dawkę relaksacyjnych i abstrakcyjnych dźwięków oraz poezję Marty Orlikowskiej, a to wszystko w specjalnie przygotowanej pod to wydarzenie scenografii Marty Koniecznej i Kasi Najdek. Za muzykę odpowiedzialna będzie między innymi Beniovska. To didżejka i producentka z Trójmiasta, która znana jest zarówno ze swoich klubowych setów, jak i z eksperymentalnych kompozycji. Członkini kolektywu Gnojki ma na swoim koncie występy na festiwalu Unsound w Krakowie oraz uczestnictwo we wrocławskim cyklu warsztatowo-koncertowy Canti Spazializzati. Na ~ ambiance ~ usłyszycie też taki artystów i artystki jak 𝘩𝘦𝘳𝘮𝘦𝘯𝘦𝘪𝘢, Uszko, Ania R czy duet Mondoj. [KP]
𝘩𝘦𝘳𝘮𝘦𝘯𝘦𝘪𝘢, fot. Filip Preis, mat. promocyjne 
Beniovska, mat. promocyjne
Cały line-up znajdziecie tutaj.
Sanatorium Dźwięku | Sokołowsko | 13-15.08
Kto był w Sokołowsku, ten chętnie do niego powróci. Kto nie był, zapewniam, że nie będzie to jego ostatnia wizyta. Jest coś urokliwego i tajemniczego jednocześnie w położonym w samy środku górskiego pejzażu, upadłym uzdrowisku. Monumentalny budynek sanatorium dr. Behmera dziś nie gości już chorych, a najlepszych przedstawicieli i przedstawicielki szeroko rozumianej muzyki eksperymentalnej. Tw. śląskie Davos w połowie sierpnia zmieni się w miejsce żywej, kulturowej wymiany, a to wszystko za sprawą m.in. Tatiany Heuman aka QEEI, urodzonej w Argentynie producentki i perkusistki, czy Central European Network for Sonic Ecologies – kolektywu skupiającego się na tzw. ekomuzykologii. To tylko niewielka część pieczołowicie przygotowywanego line-upu. W połowie sierpnia w Górach Suchych czekają na nas aż 34 występy i performance’y oraz realizacje okołodźwiękowe. To prawdziwa gratka dla tych, którzy w odbiorze muzyki cenią sobie skupienie i spokój.
Równoprawnym „aktorem” tego niezwykłego widowiska jest, jak podkreślają sami organizatorzy, lokalizacja. Jeśli macie ochotę uciec od hałaśliwego miasta, za dnia posłuchać dobrej muzyki a wieczorami pochodzić po górach, Sanatorium Dźwięku jest zdecydowanie dla Was.
Bilety złapiecie w Going.!
Kameralne festiwale wybierali dla Was i opisywali: Igor Kozak, Kacper Pliżga, Przemek Pstrongowski i Milena Soporowska.
