Koncerty tylko dla zaszczepionych? FEST Festival odpowiada na hejt
Kto będzie mieć „prawo do zabawy”? FEST Festival wydał ważne (nie tylko) dla branży muzycznej oświadczenie. Odważna decyzja organizatorów wzbudziła falę hejtu. Sprawę skomentowała dla nas stojąca za eventem agencja Follow The Step.
Niedawno pisaliśmy o tym, jak będą wyglądać koncerty przyszłości w pandemicznej rzeczywistości. Znalazły się tam przykłady z Barcelony, Liverpoolu a nawet…. Wuhan. Dzieje się i na naszym lokalnym podwórku, bo wspomnieliśmy również o FEST Festival. W głośnym ogłoszeniu z 2 czerwca organizatorzy zapowiedzieli, że na dzień dzisiejszy tegoroczna edycja odbędzie się tylko dla zaszczepionych. Była to bezpośrednia reakcja na ostatnią rządową konferencję, na której przedstawiono nowe zasady dotyczące uczestnictwa w imprezach masowych. Oświadczenie spotkało się z jednej strony z poparciem, z drugiej zaś falą hejtu.
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Minister Zdrowia potwierdził informację, że osoby zaszczepione przeciwko COVID-19 nie wliczają się w ustalone limity obowiązujące podczas imprez masowych, co za tym idzie na dzień dzisiejszy, festiwal może się odbyć wyłącznie dla osób zaszczepionych.
– pisali na swoim Facebooku organizatorzy.
Cały post możecie sprawdzić poniżej.
Pod wiadomością zebrało się wiele komentarzy dotykających takich kwestii jak wykluczenie osób z koncertów i utraty „prawa do zabawy”. Niektóre z nich zyskały całkiem sporo orędowników. Pojawił się nawet pomysł na hashtag #FESTfestivalBan.
Inni z kolei popierali decyzję FEST Festival, widząc w niej szansę na bezpieczne wydarzenie.
Podczas gdy niektórzy szukali kompromisu, łagodząc konfliktową atmosferę wokół oświadczenia.
Na pogłębiające podziały społeczne opinie błyskawicznie zareagował FEST Festival. Niedawno na Facebooku eventu opublikowano oświadczenie, które szczegółowo odnosi się do komentarzy, opierając się przede wszystkim na faktach, a nie fake neswsach, sympatiach politycznych czy zwyczajnej mowie nienawiści. Bazując na informacjach bezpośrednio z WHO oraz apelując do rozsądku uczestników, Follow The Step wprowadzało szerszą perspektywę. Kryzys finansowy branży spowodowany przedłużającymi się obostrzeniami, odporność społeczna, groźba czwartej fali pandemii na jesieni to argumenty, wobec których trudno przejść obojętnie.
Nasze działania nie mają na celu segregacji ludzi. Uważamy, że szczepienia są dobre i konieczne. Chronią nasz organizm przed chorobami, które mogą wywołać w nim spustoszenie. (…)
Przyjęcie szczepionki przez większość populacji to jedyny warunek, abyśmy wrócili do normalności. Wolność dla każdego z nas powinna być bezwarunkowa, jest ona wpisana w nasze istnienie i nie powinna być podważana. Jednak ostatnie dwa lata pokazały nam, że nie tyle ludzie, co wirus może nam tę wolność odebrać.
źródło Facebook FEST Festival.
Całe oświadczenie znajdziecie poniżej.
Dodatkowo, na stronie FEST Festival pojawił się specjalny przewodnik po szczepieniach – bo jak inaczej nazwać Q&A dla wszystkich, dla których temat szczepień jest nadal mętny, a to przecież niedopowiedzenia najbardziej pogłębiają społeczne niepokoje. Na stronie znajdziecie informacje m.in. o tym, dlaczego szczepionka tak szybko powstała, albo czy po prostu boli.
Follow The Step specjalnie dla Going. MORE odniosło się do reakcji na decyzję w sprawie uczestnictwa w FEST Festival.
Czy byliście przygotowani na falę hejtu, jaką spowodował Wasz wpis o festiwalu tylko dla zaszczepionych? Co go według Was generuje?
FTS: Wychodzimy z założenia, że w wielu przypadkach taka postawa wynika ze strachu lub niewiedzy, która wynika z braku dostępu do rzetelnej informacji i wszechobecnych w sieci fake newsów. Nasze oświadczenia nie miały na celu wywołania hejtu, czy zarzucanej nam „segregacji ludzi”. Naszym celem jest zachęcenie społeczeństwa do szczepień, co przełoży się do szybszego powrotu do normalności. Są one niezwykle ważne oraz są jedyną szansą na nabycie odporności zbiorowej, która pozwoli nam w beztroski sposób uczestniczyć w festiwalach, koncertach i najróżniejszych inicjatywach kulturalnych. Wszystkie nasze działania oparte są na rekomendacjach organizacji naukowych i medycznych, takich jak World Health Organization (WHO).
Jako przedstawiciele branży muzycznej czujecie odpowiedzialność za edukację w sprawie szczepień? Czy myślicie, że inne festiwale pójdą wytyczoną przez Was ścieżką?
FTS: Oczywiście. Przyjęcie szczepionki przez znaczną większość społeczeństwa to jedyny warunek, aby wrócić do normalnego życia. Wielu ekspertów uważa, że jeśli do końca wakacji duża część populacji się nie zaszczepi, czeka nas czwarta fala pandemii, której branża rozrywkowa i kulturalna z pewnością nie udźwignie. Jeśli nie podejdziemy do sprawy odpowiedzialnie, jeszcze długo będziemy czekać na uczestniczenie w festiwalu, czy koncercie z przed czasów pandemii. Na ten moment rząd pozwala na organizację imprez masowych dla 250 niezaszczepionych osób, a zaszczepieni są poza limitem. Organizowanie koncertu dla 250 osób jest niemożliwe i nieopłacalne dla organizatorów, promotorów oraz artystów. Informacje (Q&A), które zamieściliśmy na naszej stronie festfestival.pl są pomocą dla osób, które nadal wahają się z podjęciem decyzji. Są one poparte przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Zaraz po naszym oświadczeniu na podobny krok zdecydował się Jurek Owsiak i organizatorzy Pol n Rock Festival. Oni również w tym roku będą gościć tylko osoby zaszczepione. Mamy nadzieję, że przyczyni się to do wzrostu liczby takich inicjatyw i koniec końców wykonywanych szczepień.
O komentarz do sprawy pokusił się też naczelny Going. MORE, Piotr Mika:
Jak mówią memy: żyjemy w społeczeństwie… Przeciwnicy szczepień argumentują swoją postawę rzekomym ryzykiem, płynącym z zastosowania rzekomo nieprzebadanych szczepionek. W imię własnego bezpieczeństwa torpedują więc skuteczność umowy społecznej, jaką jest program szczepień. Zaniechaniem opóźniają najszybszą, według wszelkich naukowych danych, metodę zbudowania odporności stadnej i powrót do normalności. „Wy się szczepcie, my sobie poczekamy na efekty”. Odrzucają umowę społeczną, ale chcą korzystać z jej skutków.
Jeśli przyjmiemy ten punkt widzenia, to sami przeciwnicy szczepień muszą uznać, że osoby, które szczepieniom się poddały, podjęły to (rzekome) ryzyko w imię wyższego dobra. Zaryzykowały swoim zdrowiem (według antyszczepionkowców oczywiście) dla dobra całego społeczeństwa.
Jeśli tak, to możliwość uczestniczenia w masowych imprezach jest swego rodzaju nagrodą za podjęcie „ryzyka” przez osoby, które poddały się szczepieniu, a nie sposobem na karanie czy segregację (sic!) niezaszczepionych, jak chcieliby przedstawić tę sytuację sami niezaszczepieni.
Żyjemy w społeczeństwie, a życie w społeczeństwie polega na uczestniczeniu w umowach społecznych, nawet takich, na które osobiście się nie pisaliśmy i nawet jeśli są niemiłe, tak jak niemiłe są podatki albo składki zdrowotne, na które nikt z nas dobrowolnie się nie zapisywał. Brak ubezpieczenia zdrowotnego osób niepłacących składek zdrowotnych nie jest karaniem tych niepłacących, ale nagrodą dla tych, którzy przystąpili do umowy społecznej pt. „system ubezpieczeń społecznych”. Podobnie jest z umową o budowaniu odporności stadnej poprzez szczepienia.
Chciałbym pogratulować agencji Follow The Step odpowiedzialności społecznej i odwagi, także biznesowej. W tej całej sprawie warto przecież pamiętać, że wirus nie zniknął, że groźba czwartej fali i kolejnych lockdownów jest tym realniejsza, im więcej jest osób wciąż niezaszczepionych.
Bo to kolejny sposób, w jaki można, a może nawet należy zinterpretować decyzję FEST Festivalu – nie karania czy nagradzania kogokolwiek, ale po prostu promowania szczepień. Brawo!
Czy kolejne festiwale, imprezy i inne wydarzenia kulturalne pójdą tą drogą? Przekonamy się już niedługo, bo sezon dopiero się rozpoczyna.
