Kocham muzyczkę, filmy i NBA. Znam zdecydowanie zbyt dużo polskich…
Panowie z zespołu Beluga Stone dzielą się swoimi ulubionymi traczkami i przy okazji zapraszają na swój koncerto-imprezkę z Soul Service w SPATiF-ie, która odbędzie się już 2 października.
Impreza będzie zarazem release party płyty VA – Interwizje. East European Visions of Groovy Sound (1969-1982), za którą odpowiada kolektyw Soul Service i GAD Records. Szykuje się zabawa do rana, powijajcie bileciory.
Łap bilety na Beluga Stone i Soul Service
Maciula poleca:
Connan Mockasin – She Lives In My Lap
Fantastyczny klasyk Outkast zinterpretowany przez jednego z moich ulubionych kwasiarzy. Combo breaker.
Isaiah Rashad – Darkseid
Kiedy słyszę takie intro do płyty, jestem kupiony od razu. I rozpłynięty.
Genesis Owusu – Waitin’ on Ya
Świeże i klasyczne za razem. Pięknie brzmi i przywołuje na myśli najlepsze skojarzenia. Groovey
Erykah Badu – Penitentiary Philosophy
Mało kto potrafi chyba wskazać swój ulubiony numer Eryki. Ja akurat należę do tej mniejszości i wybieram właśnie ten. Genialny wałek z rozkwitu ery soulquarians. Kocham.
King Gizzard & The Lizard Wizard – Interior People
Mało kto zaskakuje mnie tak jak oni. Niesamowita lekkość w poruszaniu się po zupełnie skrajnych rewirach muzyki. Mój osobisty faworyt z ostatniej płyty (o ile znowu czegoś nie wydali w ostatnim czasie).
Jędras rekomenduje:
Pink Siifu – SMILE (wit yo Gold)
Jeden z moich ulubionych numerów, na jednej z moich ulubionych płyt tego roku. W dodatku od jednego z moich ulubionych aktywnych raperów. P.S. nowojazzowe koty Butcher Brown na bicie.
Golden Dawn – Starvation
Na cześć wszystkich świetnych zespołów, które przepadły w odmętach historii przez kolejki wydawnicze i czysty przypadek. Z czasów kiedy power plant nie było ziołem z coffee shopu, a gra słów w tytule płyty brzmiała całkiem świeżo.
Joe Byrd and the Field Hippies – Moonsong, Pelog
Oldskulowa hipisiarnia at its finest. Trochę Walt Disney, trochę wschodni mistyk.
TONFA – w.Klatkk_BŁZN
TONFA z nadchodzącej płyty, która roz**bie Wam głowy. P.S. PLZ FOLLOW @MUWMENT
Rosa Vertov – High-Rise Buildings
Płyta tak dobra, że trudno uwierzyć w obecność ich autorek na naszym pierwszym albumie.
Kocham muzyczkę, filmy i NBA. Znam zdecydowanie zbyt dużo polskich rapowych wersów i sposobów na przejście Dark Souls.