Smerfny rave. Rihanna prezentuje utwór nagrany na potrzeby nowej animacji

Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach…
House’owe, taneczne Friend of Mine to pierwsza premierowa piosenka barbadoskiej wokalistki od 2022 roku.
Nie ustają spekulacje na temat nowego albumu Rihanny. Fani wyczekują go z niecierpliwością, zwłaszcza że od premiery Anti wkrótce upłynie okrągła dekada. Tymczasem wokalistka, która niedawno bez reszty poświęciła się macierzyństwu, nie wydaje się specjalnie spieszyć. Artystka potwierdziła, że pracuje nad nowymi piosenkami, ale robi to w swoim tempie. Ostatnio przyznała to w rozmowie z magazynem Harper’s Bazaar.
– Wiem, że powtarzam to od lat, ale właśnie rozszyfrowałam, co naprawdę chcę pokazać nowym materiałem. Czuję się z tym naprawdę dobrze – tłumaczyła. Przy okazji ucięła spekulacje dotyczące tego, że w studiu nagraniowym najczęściej inspiruje się reggae. – Na razie nie ma mowy o żadnym konkretnym gatunku. Muszę tylko pokazać, że warto na to czekać. Nie wyobrażam sobie wypuścić coś przeciętnego – skwitowała.
Smerfne hity
Fanom Barbadoski pozostaje jedynie katować do upadłego jej dotychczasową dyskografię albo… zajrzeć do wioski Smerfów. Nie, to drugie to nie żart. W ostatnim czasie Rihanna intensywnie pracowała nad nową animacją osadzoną w świecie miniaturowych niebieskich stworzeń. Do ekipy tworzącej Smerfy: Wielki film dołączyła wiosną 2023 roku. Wokalistce powierzono kilka ról. Sprawowała funkcję producentki wykonawczej nad całym projektem i użyczyła głosu jednej z postaci, Smerfetce. Poza tym zapowiedziała, że nagra zupełnie nowe utwory, które trafią na ścieżkę dźwiękową blockbustera.
Do premiery animacji nie zostało już wiele czasu. Dzieło Chrisa Millera (Kot w butach, Shrek Trzeci), w którym sceny generowane komputerowo zderzono z tymi aktorskimi, trafi do repertuarów kinowych 18 lipca. Im bliżej tej daty, tym więcej informacji i materiałów promocyjnych otrzymują widzowie. Do ich rąk trafił już zwiastun, pełna lista dubbingowej obsady oraz jedna z piosenek, Higher Love.
Rihanna: Friend of Mine może zaskoczyć
Wreszcie przyszła i pora na długo wyczekiwaną nowość od Rihanny. To pierwsza jej piosenka od czasów Lift Me Up, które nagrała na potrzeby innego filmu – Czarnej Pantery: Wakandy w moim sercu. Friend of Mine może zaskoczyć tych, którzy spodziewali się od Barbadoski melancholijnej ballady z emocjonalnym tekstem. Przez piosenkę głównie przewija się jedna, tytułowa fraza, a całość skąpano w tanecznym, house’owym, ale i lekko breakbeatowym anturażu. Zabawa połamanymi samplami kojarzy się z tym, co na scenie i w studiu nagraniowym wyczynia Fred Again..
Nośną kompozycję uzupełnia teledysk, w którym skompilowano różne sceny z premierowej animacji. Rihanna skryta pod kwiatowym parasolem wchodzi przez drewniane wrota do magicznego świata, w którym od razu zamienia się w Smerfetkę. Jako jedno z magicznych stworzeń odbędzie przejażdżkę po różnych wymiarach i – co chyba najważniejsze – potańczy w różnych konfiguracjach. To samo rekomendujemy i wam!
Foster The People, Alessia Cara, a może KANGDANIEL? Sprawdźcie najlepsze koncerty popowe, które odbędą się w najbliższym czasie!
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach „newonce", „NOIZZ", „Czasopisma Ekrany", „Magazynu Kontakt", „Gazety Magnetofonowej" czy „Papaya.Rocks". Mieszka i pracuje w Warszawie.