Który z polskich raperów mógłby powalczyć z Matą o urząd prezydenta Polski?
Mata zostanie prezydentem w 2040 roku? Mówi się, że rap stał się mainstreamem, że to nowy pop (a my dodajemy również, że to nowa elektronika) Jedno jest pewne, hip-hop rozlał się nie tylko na różne gatunki muzyczne, ale i pozamuzyczne dziedziny życia, a ostatnie wystąpienie Maty najlepiej to pokazuje. Czy w 2040 roku rap przejmie również politykę? Raczej wątpimy, ale na chwilę zabawmy się taką wizją przyszłości. Który z polskich raperów mógłby stanąć w szranki z Matą w walce o fotel prezydenta Polski?
Peja
Totalnie widzimy Rycha Peję w wyborach 2040. Nie musimy sobie nawet tego wyobrażać, wystarczy zerknąć na zdjęcie powyżej. To prawdziwy człowiek ulicy i reprezentant klasy robotniczej, a zarazem obeznany w meandrach świata showbiznesu. Peja, choć deklaruje się jako apolityczny, wielokrotnie zajmował jasne stanowisko w kwestiach światopoglądowych – m.in. wspierał weganizm, Strajki Kobiet oraz ostro krytykował rząd PiS.
Ubezwłasnowolnienie kobiet, czerwone strefy przy jednoczesnym braku odpowiedzialności rządzących tym krajem. Gdzie byliście przez te wszystkie miesiące kiedy zajmowaliście się wyłącznie wyborami, LGBT, na rekonstrukcji rządu kończąc? Co macie do zaoferowania ludziom, których na przestrzeni ostatnich miesięcy dotknął kryzys ekonomiczny, wszystkim tym, którym odebrano godność i namiastkę normalności? Kto dał Wam prawo do tak rażącej nieudolności, braku odpowiedzialności, i skrajnej ignorancji? Co z ludźmi chorymi, wykluczonymi, bez pracy, z depresją i próbami samobójczymi? Co z tymi, którzy tak bardzo boją się wszystkich tych komunikatów medialnych, którymi bombardujące co rusz sobie zaprzeczając? Co z zasobami ludzkimi, którymi nie potraficie pokierować i zarządzać? Ludzie stracili cierpliwość i wiarę
Peja
Hasło wyborcze: Aż tak cię to boli? Że Rychu Peja ma szansę dziś uczciwie głosy zarobić?
Partia: SLU (Szacunek Ludzi Ulicy)
Taco Hemingway
Taco wielokrotnie zaskakiwał nas trafnymi i błyskotliwymi diagnozami polskiego społeczeństwa i jego bolączek. Najbardziej reprezentatywnym w tej materii jest oczywiście utwór Polskie Tango, ale tak naprawdę przez całą twórczość rapera przewijają się podobne wątki.
Choć Filip Szcześniak najlepiej zna oczywiście warszawski światek, to nie mamy wątpliwości, że do 2040 roku zdąży nie tylko okazyjnie odwiedzić hotel Marmur na Pomorzu, ale i pomieszka w innych częściach Polski. No i nie zapominajmy o jego dodatkowym atucie – wąsie, który, jak wiemy, sprzyja politycznym rewolucjom.
Hasło wyborcze: Wisła to grzązkie bagno… Odsuszymy je razem!
Partia: DNB (Deszcz Na Betonie)
Bedoes
Nie bez przyczyny Bedi jest obok Maty najczęściej wymieniany jako rapowy głos pokolenia. Raper jasno i otwarcie wyraża swoje poglądy, m.in. od wielu lat okazując wsparcie społeczności LGBT.
Jestem dumny, że jestem Polakiem. Nie przeszkadza mi chłopak z chłopakiem.
Bedoes – 1998
Możemy mieć pewność, że za rządów Bediego doszłoby do legalizacji związków jednopłciowych oraz adopcji przez nie dzieci. Innym aspektem pozarapowej działalności Bedoesa jest zaangażowanie w ruch body positivity. Ciało rapera (niestety) jest tematem niemal równie często jak jego twórczość, a różne jednostki próbują drwić i dissować rapera z powodu jego wagi. Bedoes przekuwa ataki na jego osobę w swoją siłę – podejmuje temat, by zwrócić uwagę na problem fatshamingu i szerzyć ciałopozytywność. Jego poruszający performens na ubiegłorocznym Scopes by Porsche jest tego najlepszym przykładem.
“Softcore” x Scopes by Porsche | DOP Dominik Panasiuk from HART WARSAW on Vimeo.
Mata czy Bedoes – kto na prezydenta w 2040? Oj, to byłoby zacięte starcie.
Hasło wyborcze: Nie jestem z lewej czy prawej
Po prostu za miłość nikt nie powinien płacić płaczem
Partia: KPM (Kwiat Polskiej Młodzieży)
Żabson
To, że Żaba ma nosa do interesów i umie rozkręcić markę, jest oczywiste. Tak samo, jak fakt, że od wielu lat rządzi polskim rapem. Czy poradziłby sobie równie dobrze na stanowisku prezydenta wszystkich ziomali i ziomalek w Polsce? Szukając politycznych tropów u rapera, (szczególnie w Młodym Bossie, który jest protest songiem Żabsona) natkniemy się choćby na wątki anarchistyczne:
Sam się rządzę, pie*dolę każdy rząd
Żabson – Młody Boss
jak i inne polityczne wtręty – od mowy nienawiści po krytykę polskiej służby zdrowia:
(Ale) boli mnie, że mową nienawiści całą polską młodzież zryto
Żabson – Młody Boss
(Ale) boli mnie to wszystko, ale nadal czekam w kolejce z wizytą
Brzmi Jedno jest pewne – to byłby najlepiej ubrany prezydent w historii.
Kto oprócz Żabsona ma najciekawszą stylówę w polskim rapie?
Hasło wyborcze: Wziąłem w ręce swój los, mam coś z bossa
Wykorzystaj swój głos, póki jeszcze masz go
Partia: Internaziomale dla Polski
