Począwszy od naukowców i biskupów, aż po wszystkie mamy, stanowisko jest jasne – jeżeli możesz, zostań w domu! Chwilowe odizolowanie się od świata jest najskuteczniejszym sposobem na powstrzymanie rozprzestrzeniającego się wirusa.
Zawodowi introwertycy zacierają ręce, ciesząc się, że wreszcie ich styl życia polegający na unikaniu kontaktów z ludźmi, staje się wzorem dla pozostałych. Za to ci, którzy w domu tylko krótko odpoczywali między kolejnymi dniami w pracy lub na uczelni, siadają teraz na kanapie i zastanawiają się co dalej… Na szczęście możliwości jest naprawdę sporo i to znacznie lepszych niż duet Netflix & chill. Nie dość, że skutecznie pożerają czas, to jeszcze dają dużo w zamian.
Rozruszajcie głowę
Seriale, filmy i media społecznościowe są super pochłaniaczami czasu, ale na dłuższą metę nie służą naszemu umysłowi – gdy nastawia się on tylko na przetwarzanie bodźców audio-wizualnych jest jak niećwiczony mięsień, który po jakimś czasie wiotczeje. Istnieje wiele rozrywek, które Wasz mózg pokocha znacznie bardziej niż śledzenie statusów na Facebooku – krzyżówki (panoramiczne, jolki), sudoku, nonogramy, zagadki matematyczne i logiczne. Polepszycie dzięki nim swoją pamięć, zdolność do koncentracji i myślenie analityczne. Takie zabawy wcale nie są zarezerwowane dla kujonów! Rozwój wymienionych umiejętności ułatwia i uprzyjemnia życie każdemu – począwszy od pamiętania co właściwie miało się zrobić, przez zwiększanie zasobu słownictwa, po sprawne przeliczenie w głowie ile zostanie z pięciu dych po zrobieniu zakupów i dlaczego tak mało.
Podczas następnej wizyty w sklepie zgarnijcie legendarne wydawnictwo Technopolu Częstochowa z odpowiednią ilością krzyżówek panoramicznych i przenieście do zeszytu w kratkę kilka sudoku znalezionych sieci. Na początku ustalcie sobie plan minimum: jedna krzyżówka i jedno sudoku dziennie. Z czasem zwiększajcie trudność i ilość zagadek. Kwarantannę zakończycie w pięknym stylu, nadrabiając wszystkie szare komórki spalone na imprezach!
Chwila na rozkminy
Większość z nas na co dzień nie ma możliwości, żeby porządnie się wyciszyć. Praca i pozostałe obowiązki, spotkania ze znajomymi, kino, serial – to wszystko jest super, ale dla pełnego zdrowia i szczęścia człowiek musi też pobyć sam ze sobą, w ciszy. Wykorzystajcie dodatkowy czas w domu, żeby kilka spraw przemyśleć: zastanówcie się, co do tej pory wydarzyło się w tym roku – co było dobre, a co trzeba odrzucić, co pomaga, a co szkodzi. Zastanówcie się nad tym, do czego chcesz dążyć w perspektywie tego miesiąca, przyszłych wakacji i… całego życia. Zapisz sobie najważniejsze wnioski i wracaj do nich co jakiś czas.
Telefon do mamy
A najlepiej też do babci, dziadka, do wujka, którego dawno nie widzieliście i kuzynki, z którą 15 lat temu bawiliście się w sklep. Utrzymywanie kontaktów z rodziną jest bardzo ważne – szczególnie w momentach, kiedy wszyscy jesteśmy narażeni na lęk. Zapewnijcie, że wszystko u Was dobrze, zapytajcie co u nich i po prostu porozmawiajcie o życiu. Wasz telefon na pewno sprawi im dużą radość!
Wskoczcie na grzędę
Pamiętacie jeszcze Kurnik.pl? To miejsce, w którym można znaleźć klasyczne planszówki oraz karcianki i ciupać w nie z innymi graczami online całkowicie za darmo. Ja właśnie przypomniałam sobie o Kurniku i jest to najlepsze kwarantannowe miejsce w sieci. Do wyboru: Scrabble (tam ochrzczone jako literaki), makao, Monopoly, tysiąc, szachy, warcaby, domino i wiele innych! Interfejs prosty jak 2+2, wielu zaangażowanych graczy, możliwość pięcia się w górę w rankingach – nie zdążycie nawet zatęsknić za światem zewnętrznym!
Odgruzujcie szafy i szuflady
Wiem, jak to wygląda… Dobieramy się do wielkiego pudła z rzeczami z kategorii “różne”, albo opróżniamy szuflady biurka i zamiast faktycznie sprzątać, spędzamy 80% czasu na bawieniu się rzeczami, które znajdziemy i przypominaniu sobie wspomnień z nimi związanymi. Normalnie takie sprzątanie jest nieskuteczne, ale teraz przecież nigdzie się nie spieszy – to idealny moment na porządki! Przeglądajcie rzeczy, dokładnie katalogujcie, znajdujcie im nowe miejsce, a niepotrzebne odłóżcie i po kwarantannie oddajcie potrzebującym, lub wymieńcie się na owoce czy fajne wino z tymi, którzy będą ich z radością używać.
Wyjdźcie ze swojej strefy kulinarnego komfortu
Najbardziej lubimy piosenki, które już znamy. Podobnie jest z jedzeniem. Kiedy jakieś danie nam wyjdzie, potrafimy się na nie uwziąć i robić non stop. Dzięki obyciu w temacie gotujemy je szybko i sprawnie, nie ma miejsca na przypał, więc w warunkach wiecznego niedoczasu świetnie się to sprawdza. Ale teraz nikt nas nigdzie nie goni – możemy pichcić godzinami. Warto poświęcić te dni na jedzenie, którego zrobienie trwa dłużej niż 20 minut.
Gotowaliście coś przez dwie, cztery, a może nawet 8 godzin? Tyle na przykład powinien stać na ogniu naprawdę dobry rosół. Spróbujcie choć raz taki przygotować – stawia na nogi i leczy lepiej niż niejeden syrop na receptę, a do tego smakuje jak całe pozytywne uczucia świata skumulowane w jednej chochelce!
Ruch to zdrowie
W zdrowym ciele, zdrowy duch – to stare porzekadło nigdy się nie zdewaluuje. Ciało i umysł są tylko pozornie oddzielone od siebie. Tak naprawdę to jedna maszyna, gdzie przestoje w nawet najmniejszych trybikach wpływają na całokształt. Problemy z wątrobą mogą Was wpędzić w czarne myśli, a nadmierne martwienie się może uszkodzić wątrobę, i tak dalej. Ciało, któremu zabierze się jego codzienną dawkę ruchu, czyli mini-spacery między tramwajem a uczelnią, czy wchodzenie po schodach, zaczyna wiotczeć. Więc jeżeli chcesz przejść domową kwarantannę z uśmiechem, musisz się ruszać! Sposobów jest wiele. Do najlepszych należy radosny taniec do ulubionej muzyki oraz domowe sesje jogi, do których instrukcje z łatwością znajdziesz na YouTube. Ćwicz codziennie – endorfiny same się nie wyprodukują!
Pamiętajcie, że profilaktyka, higiena i przestrzeganie zasad w kontaktach międzyludzkich to teraz bardzo istotne sprawy. Poniżej przeklejamy Wam ważną informację:
– często i dokładnie myj ręce, używając mydła i wody
– kiedy kaszlesz lub kichasz, zakrywaj usta i nos – najlepiej chusteczką lub rękawem.
– zachowaj co najmniej 1 metr odległości od osób, które kaszlą i kichają.
– unikaj dużych zgromadzeń i skupisk ludzkich. Stosuj się do zaleceń i komunikatów dotyczących przeciwdziałania koronawirusowi
Jeśli masz objawy lub kontakt z osobą zakażoną, powiadom o tym telefonicznie stację sanitarno-epidemiologiczną pod numerem 800-190-590.
Nie panikujcie, uważajcie!
