Czy trzeci sezon serialu „Euforia” ukaże się w 2026 roku? HBO wzięło się do roboty

Euforia wreszcie wraca – po trzech latach dostaliśmy zapewnienie, że dostaniemy trzeci sezon. Czego możemy się po nim spodziewać?
Świat pokochał produkcję HBO
Pamiętacie, co robiliście latem 2019 roku? Pewnie część z was oglądała pierwszy sezon Euforii, który miał premierę w czerwcu. Krótko po wypuszczeniu produkcja opowiadająca o licealistach próbujących odnaleźć siebie w skomplikowanej rzeczywistości pełnej narkotyków, seksu i traum stała się jednym z najbardziej dochodowych seriali HBO. Odcinki pierwszego sezonu oglądało średnio 5,6 miliona widzów, a drugiego aż ponad 16 milionów. W ofercie giganta lepsza zasięgowo była tylko Gra o tron.
Serial stał się również trampoliną do sławy dla wielu młodych aktorów. Zendaya, wcześniej znana głównie z produkcji Disneya, dzięki roli Rue (uzależnionej od narkotyków nastolatki) zyskała uznanie krytyków i widzów, co zaowocowało nagrodą Emmy. Inni członkowie obsady tacy jak Alexa Demie (Maddy), Sydney Sweeney (Cassie), Hunter Schafer (Jules) czy Jacob Elordi (Nate) też zyskali na popularności i obecnie występują w głośnych kinowych tytułach.
Reżyser Nosferatu i The Lighthouse zaprasza do Labiryntu. O czym opowie sequel filmu?
Euforia: trzeci sezon pod znakiem zapytania
Proces kręcenia trzeciej części skomplikowały nie tylko strajki pracownicze w Hollywood w 2023 r. Były też domniemane spięcia między Zendayą a scenarzystą Samem Levinsonem oraz tragiczna śmierć jednego z aktorów, Angusa Clouda, który grał uwielbianą przez widzów postać Feza. Niektóre pogłoski jako przyczynę opóźnień podawały także brak czasu ze strony Zendayi. Ta stanowczo zaprzeczyła, mówiąc w Vanity Fair, że była ciągle dostępna. – Czekałam. Nie byłam na planie od prawie dwóch lat – komentowała sama zainteresowana.
HBO obiecywało, że zdjęcia do trzeciego sezonu ruszą w 2025 roku. – Myślę, że mamy datę rozpoczęcia – styczeń. Nic się nie zmieniło. Ktoś powiedział coś w sieci i wtedy ta cała spirala się nakręciła. Robimy ten sezon. Przeczytałem scenariusze. Jesteśmy zadowoleni. Idziemy do przodu. Wszyscy aktorzy są w serialu – stwierdził szef HBO/Max, Casey Bloys.
Co się wydarzy?
Mówiąc wszyscy aktorzy są w serialu, Bloys nieco naciągnął rzeczywistość. Najnowsze doniesienia mówią, że pojawią się w nim Zendaya, Sydney Sweeney, Elordi, Hunter Schafer, Storm Reid czy Alexa Demie. Już jakiś czas temu z uczestnictwa zrezygnowała m.in. grająca Kat Barbie Ferreira. – Po czterech latach wcielania się w najbardziej wyjątkową i zagadkową postać Kat muszę pożegnać się ze łzami w oczach. Mam nadzieję, że wielu z was mogło dostrzec w niej siebie, tak jak ja, i że przyniósła wam radość, widząc swoją podróż do postaci, którą jest dzisiaj. Włożyłam w nią całą swoją troskę i miłość i mam nadzieję, że wy też to poczuliście – napisała ta ostatnia na Instagramie.
Kilka wątpliwości co do dalszego przebiegu fabuły Euforii wyraził scenarzysta Sam Levinson. Nie chciał, aby historia działa się po raz kolejny w liceum. Jak donosi Variety, jednym z pomysłów na rozwiązanie tego problemu miałby być pięcioletni skok w czasie. Nowe wątki fabularne będą związane z Rue. Zadajecie sobie pewnie pytanie – kiedy premiera? Cóż, nic nie wskazuje na to, żeby trzeci sezon wyszedł w tym roku. Dostaniemy go najpewniej w 2026 roku, ale patrząc na dotychczasowe przygody, niczego nie można brać za pewnik. Zwiastun też nie został na ten moment opublikowany, ale HBO (bardzo) powoli odkrywa karty na oficjalnym Instagramie serialu.