Reżyser „Nosferatu” i „The Lighthouse” zaprasza do „Labiryntu”. O czym opowie sequel filmu?

Werewulf, czyli historia XIII-wiecznego wilkołaka żyjącego w Anglii, to nie wszystko. Wiemy, co jeszcze przygotowuje Robert Eggers.
Amerykański reżyser znany ze słabości do grzebania w historii i mrocznych, orbitujących wokół thrillerów psychologicznych oraz horrorów scenariuszów nie zwalnia tempa. Po sukcesie Nosferatu, który otrzymał aż cztery nominacje do Oscarów, Robert Eggers szykuje się do wyreżyserowania kontynuacji słynnego Labiryntu. Informację o tym projekcie jako pierwszy przekazał branżowy portal Deadline.
W Heart Eyes zabójca ma na celowniku zakochane pary. Czy to nieoczywista propozycja na walentynkowy seans?
Oko w oko z Królem Goblinów
Pierwotny film (nie mylić z Labiryntem fauna albo produkcją o tym samym tytule z 2013 roku) ujrzał światło dzienne prawie 40 lat temu. Wyreżyserował go Jim Henson, twórca kultowych Muppetów, Bajarza i Ciemnego kryształu. Labirynt to opowieść o walce 16-letniej Sarah (Jennifer Connelly) z Jarethem, nieobliczalnym Królem Goblinów. Dziewczyna musi się z nim skonfrontować, żeby cofnąć pospieszne wypowiedziane życzenie. Na jego mocy jej młodszy brat został zamieniony w osobliwą kreaturę.
Drugie życie Labiryntu
Fantasy początkowo okazało się klapą finansową, a na dodatek nie docenili go krytycy. Po śmierci Hensona dano mu jednak drugą szansę, a w pewnych kręgach zaczęło nawet uchodzić za kultowe. Na jego podstawie napisano kilka książek i komiksów, wystawiono sztukę teatralną i wyprodukowano grę wideo. Pogłoski o samym sequelu krążyły zaś już od dłuższego czasu. Już w styczniu 2016 roku Nicole Perlman, współautorka Kapitana Marvela oraz Pokémona Detektywa Pikachu, otrzymała propozycję pracy nad scenariuszem. Ostatecznie zrezygnowano jednak z jej pomysłów.

Jaką drogą poszedł Robert Eggers? Tego jeszcze nie wiadomo. Deadline ustalił jedynie, że Amerykanin dopisuje kolejny rozdział do historii Labiryntu i nie interesuje go praca nad sequelem. Do wiadomości podano także nazwisko współpracującego z nim storytellera. Reżyser ponownie połączy siły ze Sjónem, który pomógł mu już przy Wikingu.
Robert Eggers. Projekt za projektem
Warto odnotować, że to nie jedyna nowość od twórcy The Lighthouse i Czarownicy. Bajki ludowej z Nowej Anglii. Nosferatu, retelling ekspresjonistycznego filmu F.W. Murnaua i Drakuli Brama Stokera, nie wszedł jeszcze do kin we wszystkich krajach. Polscy widzowie muszą czekać na premierę do 22 lutego. Niedawno ogłoszono także rozpoczęcie prac nad Werwulf. Amerykanin przeniesie się w nim do XIII-wiecznej Anglii, rekonstruując znany i lubiany motyw wilkołaka.