Nie będzie Up To Date Festival we wrześniu! Wiemy, co się stało
W Going. zajmuję się projektami i pisaniem. Artystycznie techno w…
Koniec wakacji i ostatnie ciepłe dni niezmiennie kojarzą nam się z wizytą w Białymstoku. Up To Date Festival na stałe wpisał się w tkankę miejską i ciężko wyobrazić sobie początek września bez wizyty w stolicy Podlasia. Jednak w tym roku nie będzie nam to dane…
Ale, ale jak to? Ale to będzie ten Up To Date czy nie będzie?!
No właśnie, jak mogłoby nie być?! Tegoroczna edycja zdecydowanie będzie różnić się od tego, co było nam znane. Organizatorzy stawiają bowiem na datę 23-24 czerwca.
To ciekawy ruch, zwłaszcza kiedy weźmiemy pod uwagę perspektywę, że UTDF od zawsze kojarzył się jako wydarzenie zamykające sezon festiwali na świeżym powietrzu. W tym roku będzie wręcz odwrotnie i od wizyty w Białymstoku można rozpocząć celebracje letnich miesięcy. Wydaje się to znacznie bardziej kuszącą propozycją. Końcówka czerwca to przecież sezon gorących letnich nocy, podczas których można pozwolić sobie na szorty i koszule z krótkim rękawem. Wrześniowe wieczory na Podlasiu potrafiły skłonić do sięgnięcia po kurtkę nawet najbardziej doświadczonych festiwalowiczów.
Kup karnety early birds!
Zmiana daty to nie wszystko
Organizowany po raz 14. festiwal wrósł na stałe w tkankę miejską Białegostoku. W tym roku wszystko zostało wywrócone, ponieważ wydarzenie odbędzie się w jednej lokalizacji. Co jeszcze podsyca atmosferę niepewności – miejsce to pozostanie zagadką aż do rozpoczęcia festiwalu.
Autorzy przedsięwzięcia stawiają na secret location i nie zdradzają gdzie, co i jak. Ze źródeł zbliżonych do oficjalnych wiemy jednak, że będzie to zwrócenie się w stronę najbliższego sąsiedztwa Białegostoku. Puszcza Białowieska, bo to o nią chodzi, to co najmniej nietypowe miejsce na organizację tak tłocznego, głośnego i absorbującego widowiska. Pomysłodawcy Up To Date Festival przekonują nas jednak co roku, że nie ma dla nich rzeczy niemożliwych i zdecydowanie nie można ich pomysłów określić mianem sztampowych.
Przypomnijcie sobie akcję Wyślij pocztówkę babci, ambientowy lot balonem albo mural na szpitalu dziecięcym. Szkoda będzie tylko atmosfery Stadionu, afterów w nieistniejącym już FOMO (RIP) i pięknych wnętrz Pałacu Branickich. Ale wyobraźcie sobie dający ulgę od upału zachód słońca nad białowieskim krajobrazem skąpany w dźwiękach ambientu… Czy może być coś lepszego? NO CHYBA NIE. Zatem widzimy się we wrześniu w czerwcu!
Jak było w zeszłym roku? Przeczytajcie!
W Going. zajmuję się projektami i pisaniem. Artystycznie techno w @naked.relaxing i disco @zenit.muzyka. Poza tym modowa odklejka, włoska kuchnia, książki na równi z filmami i sztuka wszelaka.