Eartheater, Nicolás Jaar, LSDXOXO i inni – znamy pierwszych artystów Unsound 2021

Eartheater, mat. promocyjne

Unsound powraca z pierwszym ogłoszeniem. Październikowy festiwal upłynie po hasłem (nie tylko) twórczych kooperacji. W line-upie roi się od kreatywnych duetów i międzynarodowych kolaboracji. Wśród nazwisk m.in. Eartheater, LSDXOXO, Nicolás Jaar oraz solidna polska reprezentacja.

Zgodnie z hasłem tegorocznej edycji dəəp authentic, Unsound stawia na (od)budowanie relacji – nie tylko pomiędzy artystkami/artystami a publicznością, ale również pomiędzy samymi muzykami. Organizatorzy chcą jednocześnie wykorzystać swoją platformę do wzmocnienia lokalnej sceny.

Festiwal się odbędzie i bardzo się z tego cieszymy, ale nasze plany są ostrożne, a rzeczywistość krucha – mówią Gosia Płysa i Mat Schulz, dyrektorzy Unsoundu.

W pierwszej informacji programowej skupiamy się przede wszystkim na polskich artystach. Zapraszając lokalnych twórców chcieliśmy wesprzeć miejscową scenę muzyczną oraz ograniczyć ryzyko związane z podróżowaniem.

Postanowiliśmy również w fizyczny sposób zaprezentować część programu z ubiegłorocznej edycji Unsoundu: Intermission, która odbyła się jedynie online – zapowiadają.

Co czeka nas zatem pomiędzy 13-17 października w Krakowie?

Eartheater & Phoenix Ensemble – pokaz specjalny

Eartheater łączy siły z kameralnym krakowskim zespołem muzyczek. Amerykańska multiinstrumentalistka o rosyjskich korzeniach zagra razem z Phoenix Ensemble. Głos Alexandry Drewchin wybrzmieje w towarzystwie harfy, smyczków i gitary. Żywe instrumenty to doskonałe tło dla mocnego, trzyoktawowego wokalu artystki, która w swojej twórczości często sięga również po monumentalną elektronikę. Co ciekawe, Eartheater zaczynała niczym tradycyjna songwriterka – z gitarą u boku. W miarę rozwoju kariery do jej instrumentarium dochodziły coraz to bardziej eksperymentalne elementy. Dziś trudno jednoznacznie zaklasyfikować jej muzykę i to jedna z jej niewątpliwych zalet.

Weavings Nicolása Jaara – premiera live

Tak jak zapowiadali organizatorzy, Unsound 2021 to również powrót do przeszłości. W Krakowie przetransportujemy się z Zooma do realnej przestrzeni, a to wszystko za sprawą projektu Weavings Nicolása Jaara. Muzyczna improwizacja swoją digitalną premierę miała w ramach zeszłorocznego Unsound. W skład online’owej orkiestry weszli m.in. Aho Ssan, Angel Bat Dawid, Dirar Kalash, Ellen Fullman, Księżyc, Laraaji, Pawel Szamburski, Resina, Rolando Hernandez, Wukir Suryadi oraz oczywiście kuratorujący projekt Jaar. W październiku będziecie mogli porównać wersję online z odsłoną na żywo. Do oryginalnej ekipy dołączą kolejni twórcy i twórczynie, więc możemy liczyć na nową interpretację Weavings. Tym razem zamiast zoomowych okienek czekają nas również specjalne wizualizacje.

The Spirit Still Remains Shackletona & Zimpla – premiera

Kto zna twórczość obu panów, ten wie, że możemy się spodziewać wciągających, transowych kompozycji. Dodatkowo, pod projektem podpisał się festiwal Berlin Atonal, a to zdecydowanie zobowiązuje. The Spirit Still Remains to nowe “dziecko” Shackletona i Wacława Zimpla. Projekt odnosi się do przestrzeni rytualnej, w której duchowość gra pierwszą rolę. Razem z muzykami wzniesiemy się ponad materię, tworząc rodzaj spirytualnej wspólnoty. W trakcie muzycznej ceremonii zanurzymy się w trudne do przewidzenia, eksperymentalne dźwięki żywych instrumentów, podrasowanych niepokojącą elektroniką. Do tego przygotowywała nas wydana w 2020 roku EP-ka duetu pt. Primal Forms, która czerpie z wielu muzycznych tradycji – od minimalu przez trance.

Community of Grieving Zosi Hołubowskiej & Julii Giertz – premiera

To nie jedyny duet czerpiący z rytualnej stylistyki. Świetna muzyczna kolaboracja dwóch eksperymentatorek w ramach Unsound 2020 zaowocowała słuchowiskiem Community of Grieving. W październiku po raz pierwszy posłuchamy go na żywo. Zosia Hołubowska, znana również pod pseudonimem Mala Herba, połączyła siły z artystką dźwiękową Julią Giertz. Dzieląca życie między Sztokholmem, Malmö i Kopenhagą muzyczka studiowała choreografię i inżynierię. Widać to w jej twórczości, w której ludzkie ciało skonfrontowane jest z elektroniczną maszynerią. Giertz specjalizuje się w immersyjnych kompozycjach, czego przykładem jest stworzone razem z Hołubowską słuchowisko. Zosia, członkini kolektywu Oramics, jako Mala Herba tworzy inspirowane wschodnioeuropejską demonologią i magią performanse. Słychać to w medytacyjnym projekcie obu artystek, w których lament przeplata się z transową elektroniką.

Candyman Roberta Aikiego Aubrey’a Lowe

Mariaż filmu i muzyki? Nie pierwszy raz krakowski festiwal docenia niszę, którą jest niewątpliwie muzyka filmowa. Słynny horror Candyman z 1992 roku doczekał się remake’u. Remake to zawsze komplement w stronę obrazu, który powracając z przeszłości, nasiąka nowymi znaczeniami. Nie inaczej stało się w przypadku dzieła Nii DaCosty, do którego muzykę skomponował Robert Aiki Aubrey Lowe. Niepokojące, elektroakustyczne kompozycje artysty zostaną wykonane przy udziale Matthew Morandiego, Randalla Dunna, Brenta Arnolda, perkusisty Huberta Zemlera, wiolonczelistki Resiny, oraz muzyków z krakowskiej Spółdzielni Muzycznej Contemporary Ensemble.

LSDXOXO – europejska premiera live actu

Oczywiście Unsound to nie tylko same duety, bo możemy też liczyć na świetne solówy. Należeć do nich będzie zdecydowanie występ queerowego producenta i DJ-a LSDXOXO. Sądząc po jego energetycznych setach, możemy liczyć na solidne trzęsienie ziemi. Amerykański artysta mieszkający w Berlinie niedawno pojawił się w produkcji naszej rodzimej reprezentantki VTSS. Klubowa część Unsound będzie w jego wykonaniu obfitować w mocne beaty i electro wkręty, a to wszystko LSDXOXO poda ze znanym sobie psychodelicznym sznytem – w końcu pseudonim zobowiązuje!