Uptudejtowy buldożer zrobił miejsce na nowe. Białostocki festiwal wraca z pierwszym ogłoszeniem. Na Up To Date wystąpią m.in. Evigt Mörker, Loefah, Cignol czy Zdechły Osa.
Czego możemy spodziewać się po Up To Date? Jak zwykle przede wszystkim różnorodności. Oprócz znanych Wam zapewne nazwisk, w Białymstoku będziemy mogli pobujać się do setów i live actów artystów, którzy nie tak często goszczą u nas na festiwalowych plakatach. Gotowi na muzyczną eksplorację?
Gotowi na muzyczną eksplorację?
Cignol live
Kto lubi ciepłe, acz nostalgiczne house’owe nuty z domieszką rzewnego acidu koniecznie musi poznać Cignola. Zwłaszcza, że w Białymstoku irlandzki DJ i producent zagra w formule live. Na scenie Paul Hammock funkcjonuje już ponad 10 lat. Przez ten czas zdążył wydać swoją muzykę w takich labelach jak niezależne wydawnictwo Nocta Numerica, skupiające się na electro, italo i acidzie, czy Lunar Disko z Dublina. Zaledwie parę dni temu Cignol wypuścił taneczną EP-kę w wytwórni Unknown To The Unknown. Kosmiczne, bujające utwory na Future State to świetny przykład tzw. nu-skool electro.
Loefah
Mamy tu jakiś fanów i fanki dubstepów? Loefah to zdecydowanie jeden z pionierów sceny. Artysta znany jest m.in. z wydawnictw dla kultowego w tym środowisku labelu DMZ. Zaczynał melanżami w londyńskiej dzielnicy Brixton, kolaborując z Digital Mystikz. Jego styl charakteryzuje przede wszystkim ciężki, mroczny bas przeplatany niepokojącymi wokalnymi samplami. Smolisty mrok utworów Loefah’a zdecydowanie pasowałby jako soundtrack do niejednego horroru. Słuchając go nie radzimy chodzić po ciemnych, miejskich zaułkach… Chyba, że szukacie naprawdę mocnych wrażeń.
Bilety na Up To Date złapiecie w Going.!
Evigt Mörker live
Z mrocznego Londynu przenosimy się do nie takiej znowu zimnej Szwecji. Evigt Mörker specjalizuje się w dub techno, które swoją delikatnością sprzyja na parkiecie raczej głębszym refleksjom, niż zatraceniu się w stale pospieszającym bicie. Jego melancholijne produkcje wydane w sztokholmskiej Northern Electronics można porównać do rześkiego, oczyszczającego, północnego powietrza. Dobra propozycja dla wszystkich, którzy w tańcu będą szukać subtelnego wytchnienia.
Laura BCR
Jeśli mowa o świeżości, to musimy wspomnieć o Laurze BCR. Francuska DJ-ka i producentka, założycielka On Board Music dosłownie parę tygodni temu wydała swoją debiutancką EP-kę. Jej Initial EP to przemyślane, wkręcające, niespieszne kompozycje na styku techno i dubu. Słuchając jej utworów można poczuć się niczym na pokładzie zanurzającej się powoli łodzi podwodnej. W jej setach wyczuwa się podobne podwodne odrealnienie.
To nie koniec…
Oprócz tego możemy liczyć, jak zwykle, na solidną reprezentację rodzimego rapu. W kulturalnej stolicy Podlasia zagości mistrz słowa Belmondo oraz audiowizualny eksperymentator Piernikowski. Nie zabraknie gorącego nazwiska tego sezonu, czyli Zdechłego Osy, który niedawno ściągnął swoją bandanę. Młode pokolenie reprezentować będzie także Młody Dzban. O klubowe dźwięki zadbają m.in. związana z Unsound Olivia, czy współpracująca z Radio 357 Young Majli. Do Białegostoku powróci po rocznej przerwie specjalista z dziedziny UK bassu Djrum oraz techno-wymiatacz Ribé. Deep reggaetonowe rytmy zapewni z kolei jedyny w swoim rodzaju DJ Python, a podróż do kolebki techno, inspirujący się m.in. Underground Resistance, fiński DJ i producent Sansibar.
Pełny line-up znajdziecie poniżej:
Belmondo
Beniovska
Cignol live
DeFekt live
Djrum b2b OM Unit
Evigt Mörker live
Laura BCR
Loefah
Młody Dzban
Olivia
Piernikowski
DJ Python
Ribe live
Sansibar live
Satl
Simone Giudice live
sk.ein live
Tim Reaper
Young Majli
Zdechły Osa
