VHS-owe klipy, przypałowe ksywki i nostalgiczne sample. Krótkotrwała moda na lo-fi house miała swoje pięć minut i raczej nic już nie zapowiada jej powrotu.
Jednym z największych wygranych tego trendu jest bez wątpienia DJ Seinfeld – kolejna gwiazda tegorocznej edycji World Wide Warsaw.
Armand Jakobsson to szwedzki DJ i producent urodzony w Malmö, a obecnie rezydujący w słonecznej Barcelonie. Jego kariera z muzyką zaczęła się jednak na poważnie w… Edynburgu, gdzie zaczął nagrywać za radą obeznanego w muzycznym temacie przyjaciela. Jak widać – sugestia bardzo słuszna, bo od kilku lat nie artysta wychodzi ze studia i zza didżejki.
Wydawał w renomowanych labelach – Lobster Theremin, Natural Sciences, Ectotherm czy !K7 Records, w którym to wypuścił składankę w kultowej już serii DJ-Kicks. Ma na swoim koncie jeden studyjny krążek – Time Spent Away From You, doceniony przez takie magazyny, jak Pitchfork, Resident Advisor czy Crack.
Gatunkowy wachlarz? Od różnorodnego house’u, poprzez breakbeaty, electro, aż po trance. Dla DJ-a Seinfelda muzyczne bariery nie istnieją, a on sam skutecznie ucieka przed krzywdzącym zaszufladkowaniem. Występował w ramach Boiler Room, miał swoją rezydencję w Rinse FM i grywał w najważniejszych europejskich klubach: Griessmuehle, Bassiani, Concrete czy Sugar Factory.
DJ Seinfeld zagra w Warszawie już 23 marca w sekretnej lokalizacji. Bilety dostępne są w Going.