Czytasz teraz
To oficjalne: Justyna Steczkowska wzięła szturmem półfinał Eurowizji!
Muzyka

To oficjalne: Justyna Steczkowska wzięła szturmem półfinał Eurowizji!

justyna steczkowska eurowizja

Gaja świetnie poradziła sobie w półfinale wydarzenia odbywającego się w Bazylei. Wiele osób liczy na to, że Justyna Steczkowska wygra ważny konkurs, jakim jest Eurowizja.

Gaja kontra reszta Europy

Gotowi na Eurowizję? Tegoroczny finał konkursu odbędzie się 17 maja. W pierwszym półfinale na scenie z utworem Gaja zaprezentowała się Justyna Steczkowska. Konkurencja była mocna, bo tego samego wieczoru występowali reprezentanci Słowenii, Estonii, Hiszpanii, Ukrainy, Szwecji, Portugalii, Norwegii, Belgii, Włoch, Azerbejdżanu, San Marino, Albanii, Holandii, Chorwacji, Szwajcarii oraz Cypru. Energetyczny występ Polki nie tylko dał jej przepustkę do finału, ale też odbił się ogromnym echem w sieci.

Na kogo stawiają w tym roku bukmacherzy? Według nich głównym faworytem do zwycięstwa w Konkursie Piosenki Eurowizji 2025 jest Szwecja, reprezentowana przez trio KAJ z utworem Bara Bada Bastu. Szanse muzyków na wygraną oceniane są na około 35-36%, a gdyby prognozy faktycznie się sprawdziły, byłoby to ósme zwycięstwo tego kraju. Na drugim miejscu znajduje się Austria, czyli JJ z balladą Wasted Love. Tutaj szanse na zwycięstwo wynoszą około 21%. Ostatnie miejsce zajmuje Louane z utworem Maman. Jej szanse oceniane są na około 8%. Polska w notowaniach nie znajduje się wysoko. Eksperci oceniają, że Gaja ma zaledwie 1% szans na wygraną.

Queer, polityka, rywalizacja. Eurowizja jest oparta na paradoksach [PODCAST]

Eurowizja: Justyna Steczkowska z przeciekami z prób

Justyna Steczkowska, zanim jeszcze Eurowizja się zaczęła, świetnie bawiła się w Bazylei, gdzie kręciła tiktoki z innymi uczestniczkami i uczestnikami, w tym z pretendującymi do zwycięstwa Szwedami oraz kontrowersyjną reprezentantką Malty, Mirianą Conte. Jeszcze przed występem porozmawiała też z dużą stacją radiową, zdradzając kulisy show.

Zobacz również
zaginione dzieło mozarta

Próba? Jak to próba. Staramy się za każdym razem być coraz lepsi. Wszyscy się uczymy tego, żeby pokazać nasze show jak najlepiej. Jak będzie, przekonacie się już 13 maja, a potem, wierzę, że też 17 maja. Póki co najważniejsze, że udało się polecieć w czasie do tego przeznaczonym i nie widać technika z tyłu, bo jeszcze na poprzedniej próbie cały czas było go widać. Nie mogliśmy się dogadać z czasem. Teraz to już lecę, a z tyłu za mną – wielki smok – zdradziła artystka w Radiu ZET. Dodatkowo wydała oficjalny eurowizyjny teledysk promujący utwór. Sam występ zobaczycie zaś poniżej!

Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

Do góry strony