Nasi Ludzie: Upper Festival
Koniec lata zbliża się wielkimi krokami, ale polska festiwalowa scena nie zwalnia tempa do ostatniej minuty. W tym roku fani nowszych odłamów elektroniki i muzyki tanecznej otrzymali dodatkową imprezową opcję – śląski Upper Festival, którego patronem jest Tauron Polska Energia. Ten sięga po nazwy takiej jak DJ Lycox, Sega Bodega czy Air Max ’97, tym samym robiąc wyraźny ukłon w stronę niszowej sceny. Na tydzień przed drugą (mocno rozbudowaną względem zeszłego roku) edycją wydarzenia poprosiliśmy Michała Piwowara, jednego z organizatorów, o przybliżenie idei i procesu powstawania Uppera.
Z jakiej idei zrodził się Upper Festival?
Chcieliśmy stworzyć w naszym klubie (P23) festiwal odbiegający od standardów panujących na większości wydarzeń w Polsce. Szeroki stylistycznie line-up z ambitnymi, niszowymi artystami, przeplatający się z tym, co już znane polskim festiwalowiczom.
Czym kierowaliście się dobierając artystki i artystów?
Przede wszystkim przełamywaniem muzycznych schematów. Osobiście mam już dosyć wydarzeń, które jednej nocy skupiają na danej scenie artystów, prezentujących praktycznie taką samą selekcję. Chcemy, by dobór wykonawców na poszczególnych scenach zaskakiwał, nie sprawiając jednak przy tym wrażenia chaosu. Oczywiście duży wpływ miała też nasza subiektywna ocena jakości ich występów i produkcji.
Jak opiszecie line-up, który w wyniku tego się zrodził?
Jako totalnie eklektyczną mieszankę różnych estetyk, mającą wywoływać całą gamę pozytywnych acz zdecydowanie różnych emocji. Jest ambient, jest electro, house i techno, w line-upie da się też odszukać EBM, post-kuduro czy też post-club. Ciężko będzie jednak znaleźć dwa występy, które oprócz energii będzie łączyć brzmienie bądź sposób ekspresji publiki.
Czym Upper Festival wyróżnia się na tle innych polskich festiwali?
Różnorodnością gatunków! No i lokalizacją, bo Fabryka Porcelany, która jest naszym domem, choć znajduje się kilka kroków od centrum Katowic, wydaje się być jakby małym miasteczkiem, lekko odciętym od świata zewnętrznego.
Jak widzicie przyszłość festiwalu?
Chcemy dorzucić jeszcze jedną scenę i rozwinąć bardziej instalacje artystyczne, które i w tym roku pojawią się na terenie festiwalu. Na wszystko potrzeba jednak czasu i przede wszystkim aprobaty publiczności. I na to liczymy najbardziej, zapewniając wszystkim gościom środowisko wolne od uprzedzeń i nietolerancji.
Do zobaczenia w Katowicach! Sprawdź line-up festiwalu i kup bilet w Going. Patronem Upper Festivalu jest Tauron Polska Energia.
