Oko w oko z „niebiańskim hologramem”. Jezus AI przemawia do wiernych w Szwajcarii

Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach…
W eksperymencie Deus in Machina biorą udział goście Kaplicy św. Piotra w Lucernie. To próba połączenia świata duchowości i technologii.
Kościoły stopniowo wkraczają w erę cyfrową. Niektóre parafie zdążyły już zaopatrzyć się w elektroniczne tace, nazywane pieszczotliwie ofiaromatami, aby ułatwić wiernym bezgotówkowe przekazywanie datków. Młodzi entuzjaści porządku liturgicznego organizują wirtualne msze w środowisku gry Roblox, a Fabbrica di Pietro łączy siły z Microsoftem i przygotowuje trójwymiarową makietę Bazyliki Watykańskiej. Sami pisaliśmy też o NanoKaplicy, którą niedawno otwarto w Parafii Łacina na poznańskiej Polance. Na wszystkich zainteresowanych czeka tam nie kto inny jak sam ChatGPT. Udzieli odpowiedzi na pytania dotyczące wiary, ale będzie też przewodnikiem po świątyni.
Jezus AI w konfesjonale
Swoją cegiełkę do łączenia świata duchowości i technologii dołożyli także włodarze Kaplicy św. Piotra w Lucernie. Nowa inicjatywa ma związek z 100. rocznicą powstania Szwajcarskiego Towarzystwa św. Łukasza. Okrągły jubileusz skłonił organizację do przemyślenia tego, czym jest (i czym powinna być) wiara w XXI wieku. Tak powstała eksperymentalna instalacja artystyczna Deus in Machina, której centralnym punktem jest… Jezus AI. Przedstawiający go hologram jest wyświetlany w jednym z parafialnych konfesjonałów. Nie dochodzi tam do standardowej spowiedzi, bo byłoby to sprzeczne z obowiązującym katechizmem. Wirtualny Chrystus zachęca jednak do szczerej rozmowy i podzielenia się osobistymi dylematami moralnymi.
— Filo.news (@filonewsOK) November 20, 2024
Una iglesia en Suiza instaló un holograma de Jesús con Inteligencia Artificial
La Iglesia de San Pedro en Lucerna realizó un proyecto de arte llamado ‘Deus in Machina’ (Dios en una máquina).
Allí utilizan la imagen de un Jesús a través de una reja habla 100 idiomas… pic.twitter.com/xgeRSFyh12
Model językowy naśladujący Jezusa zbudowano we współpracy z informatykami z Lucerne University of Applied Sciences. Został przeszkolony w zakresie dogmatów z Pisma Świętego i dokumentów teologicznych. Choć zaczerpnięto je z sieci, co rodzi uzasadnione pytania na temat rzetelności korpusu wiedzy, Marco Schmid, jeden z ekspertów, chwali jakość hologramu. Nie przeszkadza mu to, że część z jego odpowiedzi trąci banałem i mogłaby znaleźć się w wykładach motywacyjnych. – Cieszę się, że awatar do pewnego stopnia jawi się jako obiekt techniczny. Jednocześnie to, co mówi [Jezus AI – przyp. red], bywa również fascynujące. Jest o czym rozmawiać, jeśli chodzi o sztuczną inteligencję w kontekście religijnym – przekonuje.

Kiedy w Polsce?
Wbrew początkowym założeniom Deus in Machina nie wywołał tak wielu kontrowersji. Wierni przepytani przez Deutsche Welle przyznali, że pomógł im rozwiać wiele wątpliwości. – Zapytałem o to, jak przerwać spiralę przemocy. Usłyszałem, że poprzez modlitwę i brak szukania zemsty – mówi jeden z rozmówców. – Jezus AI był w stanie utwierdzić mnie w przekonaniu, że dobrze postępuję – wtóruje ktoś inny.
Czy Bluesky jest czarnym koniem mediów społecznościowych? Jego popularność stale rośnie!
Instalację można podziwiać w Lucernie do końca listopada. Jako że została przetłumaczona na 100 języków, wysoce prawdopodobne, że prędzej czy później trafi do innych krajów. Ciekawe, czy skusi się nią któryś z polskich kościołów.
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach „newonce", „NOIZZ", „Czasopisma Ekrany", „Magazynu Kontakt", „Gazety Magnetofonowej" czy „Papaya.Rocks". Mieszka i pracuje w Warszawie.